Stracił medale. Udzielił pierwszego wywiadu po skandalu w skokach

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Marius Lindvik
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Marius Lindvik

- Mam nadzieję, że już nic więcej się nie wydarzy - podkreślił Marius Lindvik w rozmowie z tv2.no. Norweg, który z uwagi na aferę sprzętową stracił trzy medale, udzielił pierwszego wywiadu po wspomnianym incydencie tuż przed letnim GP.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczny incydent podczas mistrzostw świata wstrząsnął światem skoków narciarskich. Podczas rywalizacji w Trondheim wybuchła afera sprzętowa, bowiem okazało się, że w kombinezonach norweskich skoczków wszyto usztywniające elementy.

Wobec tego zawodnicy ze wspomnianego kraju zostali zawieszeni. Teraz jednak Johann Andre Forfang, Marius Lindvik i Kristoffer Eriksen Sundal wracają do rywalizacji, ponieważ wystąpią w Letnim GP w skokach narciarskich w Courchevel.

ZOBACZ WIDEO: To był wyjątkowy wieczór. Tak relaksowała się Sabalenka

- Fajnie znowu wyjechać z chłopakami na zawody. Dobrze będzie wrócić do normalności - przyznał Lindvik w rozmowie z tv2.no, który od wybuchu afery sprzętowej unikał publicznych wypowiedzi.

Forfang, Lindvik i Sundal zostali odwieszeni na początku kwietnia, dzięki czemu mogą wrócić do rywalizacji. Drugi z wymienionych, który przez aferę stracił trzy medale mistrzostw świata, nadal mocno reaguje na tę sprawę.

- Za każdym razem, gdy temat wraca, wysysa ze mnie całą energię. Być może to był najtrudniejszy początek lata w mojej karierze. Ruszyłem z treningiem, ale było ciężko. Wiem, że trzeba wykonać swoją pracę, więc ostatecznie się przełamałem - wyznał Lindvik, zapytany również o potencjalne konsekwencje, bo FIS nie podjął jeszcze decyzji.

- Mam nadzieję, że już nic więcej się nie wydarzy. Czuję, że karę już dostaliśmy - dodał Norweg.

Nowy trener tamtejszej kadry narodowej Rune Velta ma świadomość, że sprawa nie została jeszcze zakończona i przez to nie jest pewny startu wszystkich podopiecznych w Courchevel. Podkreślił jednak, iż z uwagi na to, że zawieszenie zostało zniesione, powołał najlepszych dostępnych skoczków.

Komentarze (1)
avatar
Gregorius07
8.08.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ma nadzieję, że nic więcej się nie wydarzy, tzn. już nigdy nie dadzą się złapać... 
Zgłoś nielegalne treści