Kamil Stoch potwierdza wysoką formę, w kwalifikacjach zwyciężył Wolfgang Loitzl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kamil Stoch skokiem na odległość 136 m wywalczył drugie miejsce w kwalifikacjach do konkursu w Bischofshofen. Lepszy był tylko Austriak Wolfgang Loitzl.

Doświadczony zawodnik zaliczył 132. metr skoczni i pokonał Polaka różnicą zaledwie 0,6 punktu. Trzecie miejsce zajął Norweg Tom Hilde. Niespodzianką kwalifikacji był znakomity skok Bułgara Vladimira Zografskiego. Reprezentant kraju ze stolicą w Sofii poszybował na odległość 135 m, co pozwoliło mu na zajęcie 8. lokaty. Niespodzianką in minus są odległe lokaty Gregora Schlierenzauera (37. miejsce) oraz Andersa Bardala (38. lokata).

5 stycznia nie był dobrym dniem dla Piotra Żyły. Polak, w swojej trzeciej próbie ponownie uzyskał kiepski wynik. Mimo, że skok na odległość 121,5 m jest najdłuższym, jaki udało mu się oddać, było pewnym, że Polak w pierwszej serii konkursu głównego nie trafi na zawodnika łatwego do pokonania. Lepiej wypadł Stefan Hula. Urodzony w Szczyrku skoczek wylądował pół metra przed punktem K skoczni w Bischofshofen. Krzysztof Miętus natomiast zaliczył 123. metr austriackiego obiektu. W ten sposób powtórzył swój wyczyn z drugiego treningu.

Sporty zimowe na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów narciarstwa i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Wreszcie z dobrej strony pokazał się Dawid Kubacki. 22-latek osiągnął odległość 129,5 m. To zdecydowanie jego najlepszy skok tego dnia. Nastroje polskich kibiców popsuł jednak Maciej Kot. Urodzony w Limanowej zawodnik zepsuł swoją próbę i wylądował dopiero na 120. metrze. Tego dnia to najsłabszy skok Polaka. Znowu najlepszy wśród biało-czerwonych okazał się Kamil Stoch. Za skok na odległość 136 m 25-latek uzyskał notę 135,5 punktu. Z takim wynikiem Kamil uplasował się na drugiej pozycji.

Do konkursu głównego awansowali wszyscy reprezentanci Polski. Niestety, kibice w naszym kraju będą świadkami kolejnego w tegorocznym TCS pojedynku bratobójczego. Zmierzą się w nim Piotr Żyła i Dawid Kubacki.

Pary Polaków w pierwszej serii ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni: Stefan Hula - Severin Freund Krzysztof Miętus - Andreas Wank Maciej Kot - Richard Freitag Kamil Stoch - Vegard Swensen Piotr Żyła - Dawid Kubacki

Zawodnik Kraj Skok (m) Nota
1. Wolfgang LoitzlAustria132136,1
2. Kamil StochPolska136135,5
3. Tom HildeNorwegia135,5133,8
4. Michael NeumayerNiemcy137132,3
5. Stefan KraftAustria133131,9
6. Anders JacobsenNorwegia130,5131,8
17. Dawid KubackiPolska129,5121,6
26. Stefan HulaPolska124,5117,4
30. Krzysztof MiętusPolska123115,5
34. Piotr ŻyłaPolska121,5110,4
41. Maciej KotPolska120106,7
Źródło artykułu:
Komentarze (13)
123frytki
6.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
od nastepnych kwalifikacji mozeby tak cała lista zakwalifikowanych?!!!!!!!!!!!!!!!  
byczek NZUL
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kot widac ma dobra ustabilizowana forme te kwalifikacje troszke mu nie wyszly stoch forma ewidetnie idzie w gore ten chlopak jeszcze da nam wiele radosci ogolnie wszyscy skacza calkiem niezle j Czytaj całość
avatar
smok
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Stoch bardzo dobrze. Fajnie, że wszyscy Polacy zakwalifikowali się. Kot trochę słabo i będzie miał problem.  
avatar
smok
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Loitzlowi leży ta skocznia.  
avatar
Pablo_666
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Qrde, żeby ten [b]Stoch[/b] potrafił być powtarzalny przez dłuższy okres, to naprawdę miałby szansę na osiągnięcia typu medal [b]MŚ[/b], zwycięstwo [b]TCS[/b] czy podimu w generalce [b]PŚ[/b].