Do niedzielnego konkursu awansowała piątka reprezentantów Polski. Aż trzech zawodników Biało-Czerwonych uplasowało się w czołowej dziesiątce.
- Cały dzień można uznać udany. Zarówno skoki treningowe, jak i kwalifikacje. Pokazujemy, że można walczyć z najlepszymi. Czołowa "10" trochę nam odjechała, ale staramy się z całych sił i z fajnym nastawieniem chcemy przystąpić do kolejnego konkursu - powiedział serwisowi skijumping.pl trener kadry B Maciej Maciusiak.
W piątkowych kwalifikacjach trzecie miejsce zajął Stefan Hula (131 metrów / 117,8 pkt.), piąty był Jakub Wolny (129,5/117,5), a dziewiąty Andrzej Stękała (131/115,7). W niedzielnych zawodach zobaczymy również Macieja Kota (22. miejsce, 125 m./102,6 pkt.) i Jana Ziobro (31. miejsce, 121,5 m./98,2 pkt.). Do Willingen nie przyleciał natomiast Kamil Stoch, który walczy o powrót do wysokiej formy.
Na uwagę zasługuje zwłaszcza wynik Huli, który dobrze spisał się również w sesji treningowej. - Stefan oddał trzy podobne skoki. Jest pozytywnie nakręcony od dłuższego czasu. Widać, że skoki sprawiają mu przyjemność - dodał Maciusiak.
W sobotę w Willingen zaplanowano rywalizację drużynową. Start pierwszej serii wyznaczono na godzinę 18:00. Niedzielny konkurs indywidualny rozpocznie się o 15:45.