Skoczkowie mieli zawitać do Rosji w dniach 10-11 grudnia, jednak ostatecznie tak się nie stanie. Decyzja FIS o odebraniu Niżnemu Tagilowi prawa organizacji imprezy wiąże się z faktem, że tamtejsi organizatorzy nie wypłacili na czas wszystkich nagród pieniężnych wywalczonych przez skoczków w poprzedniej edycji rosyjskich zawodów o Puchar Świata.
Drugim powodem decyzji FIS jest ignorowanie zalecenia związanego z koniecznością zamontowania na skoczni specjalnych osłon przeciwwiatrowych. W tej sytuacji Niżny Tagil, który od 2014 roku zdawał się na dobre znajdować swoje miejsce w kalendarzu Pucharu Świata, stracił prawa organizacji grudniowych zawodów. Decyzja dotyczy odebrania konkursów zarówno mężczyzn, jak i kobiet.
Jak na razie nie wiadomo jeszcze czy FIS znajdzie nowych organizatorów, którzy przejmą grudniowe terminy.
ZOBACZ WIDEO: Ziółkowski: lista niedozwolonych środków jest za szeroka, zbyt łatwo je nagiąć