Przed sobotnim zmaganiami w Klingenthal Biało-Czerwoni mogli cieszyć się trzykrotnie z drugiego miejsca i sześć razy z trzeciej lokaty. Na zwycięstwo sami zawodnicy jak i ich kibice czekali długo. Po sobotnich zawodach wszyscy możemy jednak powiedzieć, że na takie zawody warto było czekać od 2001 roku.
To właśnie wtedy Polacy w austriackim Villach stanęli po raz pierwszy na podium drużynówki PŚ w skokach narciarskich. Wówczas czteroosobowy skład naszej reprezentacji tworzyli Adam Małysz, Wojciech Skupień, Robert Mateja i Łukasz Kruczek.
Na kolejny sukces w zmaganiach zespołowych kibice nad Wisłą musieli czekać do 2009 roku. Wówczas polska kadra trenowana już przez Łukasza Kruczka zajęła drugie miejsce na mamuciej skoczni w Planicy. Od tej pory miejsca Biało-Czerwonych w czołowej trójce drużynówki nie było już wydarzeniem od święta.
Z wyjątkiem kilku nieudanych konkursów nasi reprezentanci zawsze byli w gronie czołowych reprezentacji świata. Najbliżej zwycięstwa Polacy byli w sezonie w 2013 roku w Zakopanem. Wówczas gospodarze na Wielkiej Krokwi prowadzili przez większa część konkursu, ale wówczas po jednym słabszy skoku musieli uznać wyższość Słoweńców.
W sobotę 3 grudnia 2016 roku nie zawiódł już nikt. Cała czwórka podopiecznych Stefana Horngachera skakała równo i daleko. Biało-Czerwoni zasłużenie sięgnęli po zwycięstwo i zarazem dziesiąte, jubileuszowe podium w drużynówce. - To będzie wielki sezon Polaków - oby słowa Wojciecha Fortuny dla WP SportoweFakty sprawdziły się. Na razie nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej.
miejsca Polaków na podium w konkursach drużynowych PŚ:
miejsce | miejscowość | rok |
---|---|---|
3. | Villach (Austria) | 2001 |
2. | Planica (Słowenia) | 2009 |
3. | Willingen (Niemcy) | 2011 |
3. | Lahti (Finlandia) | 2011 |
3. | Lahti (Finlandia) | 2012 |
2. | Zakopane (Polska) | 2013 |
3. | Lahti (Finlandia) | 2013 |
2. | Planica (Słowenia) | 2014 |
3. | Zakopane (Polska) | 2016 |
1. | Klingenthal (Niemcy) | 2016 |
ZOBACZ WIDEO: Fortuna liczy na historyczny sukces. "Polacy zdobędą złoto w Pjongczang"