PŚ w Oberstdorfie: organizacyjna wpadka na przebudowanej skoczni

Ponad 10 milionów Euro wydali Niemcy, by zmodernizować mamuci obiekt w Oberstdorfie. Na razie na skoczni nie wszystko jednak dobrze funkcjonuje. W piątkowych treningach i kwalifikacjach nie działał wyciąg, który miał wozić zawodników na górę obiektu.

W tym artykule dowiesz się o:

Tym samym doszło do niespotykanej sytuacji, że skoczków przywożono na górę skoczni samochodami.

Przypomnijmy, że Heini-Klopfer-Skiflugschanka (HS225) przeszła gruntowny remont. Oprócz nowego wyciągu, który na razie nie działa, przede wszystkim zamontowano nowy system do chłodzenia torów i zmieniono profil rozbiegu, dzięki czemu skoczkowie mogą skakać zdecydowanie dalej na tym obiekcie.

Punkt konstrukcyjny obiektu przeniesiono ze 185. na 200. metr, a odległość bezpieczeństwa z 213. na 225. metr. Organizatorzy zapowiadają, że w sobotnich i niedzielnych konkursach będą możliwe skoki nawet powyżej 240. metra.

W piątkowych kwalifikacjach najdłuższy skok oddał Peter Prevc, który uzyskał 221,5 metra i wygrał eliminacje. Świetnie zaprezentował się Dawid Kubacki (4. miejsce po locie na 209. metr). Z czołowej dziesiątki Pucharu Świata najdalej latali Andreas Wellinger (219 metrów) i Piotr Żyła (217 metrów).

Początek sobotnich zawodów o 16:00. Godzinę wcześniej zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo, a później podsumowanie konkursu na WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO Piotr Żyła: Kamil Stoch z konkursu na konkurs pokazuje, że jest najlepszy

Komentarze (3)
avatar
gks_wybrzeze
3.02.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
tak 240 m ,przestańcie głupoty pisać ,bo wystarczy że któryś skoczy 225 i belka pójdzie w dół. 
avatar
yes
3.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"...organizacyjna wpadka na przebudowanej skoczni" - nie zrobili chyba tego na złość sobie lub innym??
Tylko w w powiedzeniu: Jaś na złość rodzicom odmroził sobie nos