66. TCS: Piotr Żyła pomoże wygrać Kamilowi Stochowi

Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Piotr Żyła

- Jak będę prowadził po pierwszej serii, a Kamil będzie drugi, to będę tak robił, żeby Kamil wygrał - powiedział po kwalifikacjach w Bischofshofen Piotr Żyła. A potem wybuchł śmiechem.

Gdy zaś dziennikarz Eurosportu zagadnął, że w takim razie Kamil Stoch musiał przebić Svena Hannawalda i stawia dwa piwa, Żyła odparł: No.... I zaśmiał się jeszcze głośniej.

[tag=4930]

Kamil Stoch[/tag] jest liderem 66. Turnieju Czterech Skoczni, wygrał w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen i Innsbrucku. Jeśli zwycięży również w sobotę w Bischofshofen, przejdzie do historii. Do tej pory tylko Sven Hannawald triumfował we wszystkich zawodach TCS. Niemiec pół żartem, pół serio stwierdził nawet kilka dni temu, że stawia piwo każdemu, kto pokona polskiego skoczka.

A ten na razie stara się zachowywać spokój. Jednak nie oszukujmy się, presja jest ogromna. Stoch już de facto wygrał tę edycję Turnieju Czterech Skoczni, jeśli nie zdarzy się kataklizm, to w sobotę stanie na najwyższym stopniu podium. Tu gra idzie teraz o wyrównanie rekordu Hannawalda.

Teraz jest wesoło, o czym świadczy też wypowiedź Piota Żyły dla Eurosportu po piątkowych kwalifikacjach. Żyła się śmieje, ale kto wie jak zareaguje, gdy rzeczywiście dojdzie do sytuacji, którą nakreślił przed kamerą. Wcześniej, gdy dowiedział się, że Hannawald za pokonanie Stocha stawia piwo, mówił dziennikarzom: - Kurde! I dopiero teraz mi o tym mówicie?! - wykrzyknął Żyła. - Zasmuciliście mnie. Gdybym tylko wiedział o tym wcześniej! - dodał, a całą wypowiedź zakończył przeciągłym "ojeeeej".

Piątkowe kwalifikacje przebiegły dla obu naszych zawodników spokojnie. Stoch skoczył 130 metrów i był piąty. Żyła wylądował 2 metry bliżej i był 16. Kwalifikacje wygrał Dawid Kubacki (136 metrów).

Skocznia w Bischofshofen jest specyficzna, ma najdłuższy najazd ze wszystkich obiektów, które nie są "mamutami". Skoczkowie śmieją się, że można się wtedy nieźle wynudzić. Zapytany o to Piotr Żyła odpowiedział w swoim stylu: - Zawsze nad tym myślałem i myślę że, kurde, jakbym palił, to bym sobie zapalił.

Zaraz jednak dodał, już bardziej poważnie: - Nie no, raczej nie mamy za bardzo o czym myśleć, tylko jechać i automatycznie skoczyć to, co się umie.

Początek sobotnich zawodów o godzinie 17. Tutaj można zobaczyć rywali naszych skoczków.

ZOBACZ WIDEO Kolejna porażka Hull City bez udziału Grosickiego. Zobacz skrót meczu z Boltonem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Komentarze (5)
avatar
yes
5.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Żyła pomoże wygrać Stochowi?
Może poprawi Kamilowi "ubranko" przed skokiem? 
avatar
Andrzej Pawelec
5.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żarty Żyły są spoko, jedynie szkoda, że ich ilość jest odwrotnie proporcjonalna do formy. Zawsze najwięcej gada jak nie bardzo (jak na jego możliwości) mu idzie 
avatar
obserwator SE
5.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie rozumiem tego zachwytu nad prostackimi żarcikami Żyły. Powie byle co, głupio się zaśmieje, a wszystkie pismaki wychwalają go pod niebiosa i wynoszą do rangi najlepszego kabareciarza polskie Czytaj całość
avatar
PabloNic
5.01.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
hahah Sven Hannawald musiałby komuś postawic cały browar to wtedy może ktoś by sie skusił na to ale jutro Kamil sie zapisze w historii ma wszystko już a dołoży pełny Turniej Czterech Skoczni p Czytaj całość