Zarządca skoczni w Wiśle drży ze strachu. Obiekt może wymagać kolejnego remontu

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Stefan Kraft
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Stefan Kraft

Skocznia w Wiśle może mieć uszkodzony stelaż igelitu, a to będzie wymagało natychmiastowej naprawy. Na razie zarządca obiektu nerwowo czeka aż na obiekcie całkowicie stopnieje lód.

W tym artykule dowiesz się o:

Skocznia imienia Adama Małysza w Wiśle-Malince jest jedną z naszych wizytówek. W 2008 roku przeprowadzono gruntowną przebudowę i niebawem minie dziesięć lat od oficjalnego otwarcia. Czas szybko leci, a obiekt coraz częściej wymaga kolejnych modernizacji. W ubiegłym roku zamontowano tory lodowe. Teraz pojawił się znacznie poważniejszy problem.

Istnieje ryzyko, że w tym roku potrzebny będzie kolejny remont. Zarządca skoczni obawia się, że doszło do uszkodzenia drewnianego stelażu dla igelitu. Takie zniszczenia mogły spowodować ratraki, którymi przygotowywano zeskok do inauguracji Pucharu Świata, gdy w Polsce nie było śniegu.

- Jeszcze w piątek byłem na zeskoku. Zalega tam około 5-7 centymetrów lodu. Boimy się o to, co tam zobaczymy. W zimę leżała tam olbrzymia ilość śniegu, a przecież po zeskoku jeździły także dwa potężne wiatraki. Obawiamy się, czy nie ma złamań i zniekształceń. Na razie nie wygląda to źle, ale pełny obraz będzie po spłynięciu lodu - komentuje w portalu sport.pl Andrzej Wąsowicz, który zarządza obiektem.

W przeszłości zdarzył się już taki problem. Wąsowicz przypuszcza, że drewno użyte do budowy stelaża zostało źle zaimpregnowane i to się teraz mści. Na razie nie wiadomo, ile kosztowałyby ewentualne naprawy. Wszystko okaże się, gdy stopnieje lód.

Czasu nie jest wiele. W dniach 19-21 w Wiśle rozpocznie się Letnia Grand Prix. W tym samym miejscu zaplanowana jest inauguracja Pucharu Świata. W dodatku Stefan Horngacher wymaga, aby skocznia była jak najszybciej do jego dyspozycji.

ZOBACZ WIDEO Największa różnica między Stochem a innymi? Hannawald: W kluczowych momentach decyduje głowa

Komentarze (10)
avatar
Katon el Gordo
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale może jakaś gwarancja albo rękojmia chociaż jest ? A czyje te ratraki były ? A ubezpieczenie wykonawcy od nieumyślnie wyrządzonych szkód albo coś w tym stylu ? Czy znowu wszystko na koszt re Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wystarczy po napisaniu tekstu chociaż raz go przeczytać (oczywiście ze zrozumieniem). 
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zlikwidowac tą skocznię, albo wyrzucić z pracy wszystkich partaczy. Jak długo można tolerować takie marnotrawstwo publicznych pieniędzy? 
avatar
pareidolia
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W 2008 nie przeprowadzono modernizacji, a ją zakończono. Budowę od podstaw rozpoczęto w 2004 roku. W 2006 na skutek partactwa osunęła się ziemia na zeskoku. Ostatecznie budowę- modernizację zak Czytaj całość
avatar
Jerzy Pietrzyński
31.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
PO ZESKOKU JEŻDŻĄ RATRAKI, WIATRAKI SĄ GDZIE INDZIEJ