Polacy z dużymi szansami na mistrzostwach świata. Ocenia niemiecki dziennikarz

Marco Ries, redaktor naczelny skispringen.com uważa, że na mistrzostwach świata Kamil Stoch i Dawid Kubacki będą walczyć nie tylko o podium, ale również złoty medal. Do rywalizacji na najwyższym poziomie mają wrócić Niemcy.

Dawid Góra
Dawid Góra
Kamil Stoch Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Kamil Stoch
- Andreas Wellinger i Richard Freitag przez cały sezon nie skakali tak dobrze, jak Markus Eisenbichler. Karl Geiger jednak wraca na szczyt. Wysoką formę pokazał choćby w Lahti. Z nim i ze Stephanem Leyhe Niemcy mają dwóch niemal nowych skoczków na światowym poziomie - zaznacza szef niemieckiego portalu.

Za naszą zachodnią granicą szczególnie liczą jednak na Eisenbichlera. 27-latek już podczas Turnieju Czterech Skoczni pokazał, że potrafi skakać pod ogromną presją.

- Ustabilizował dyspozycję i może stanąć na podium MŚ. Nadal czeka na swoje pierwsze zwycięstwo, ale myślę że jest tego bliski. Geiger i Leyhe, jeśli będą mieć dobry dzień, również mogą walczyć o podium. Nie przekreślam Wellingera i Freitaga. Ten pierwszy jest w końcu złotym medalistą olimpijskim, a Richard dobrze czuje się na skoczni w Innsbrucku - tłumaczy Ries.

PZN ogłosił kadrę na MŚ w Seefeld >>

Redaktor naczelny skispringen.com sądzi, że Polacy mogą walczyć nie tylko o medale, ale również o zwycięstwo w rywalizacji indywidualnej. Wymienia głównie Stocha i Kubackiego. Nie bez nadziei mamy śledzić także konkurs drużynowy.

Faworyci? - Wciąż nie ma niezaprzeczalnych faworytów konkursu indywidualnego. Stawiałbym jednak na Kobayashiego, Krafta, Eisenbichlera i Stocha - kończy Ries.

ZOBACZ WIDEO: Spięcia z Adamem Małyszem? Były pilot miał na nie sposób


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy polska drużyna zdobędzie na MŚ złoty medal?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×