Trzykrotny mistrz olimpijski nie ukrywa, że bardzo lubi skocznię Muehlenkopfschanze i znajduje to potwierdzenie w osiąganych przez niego wynikach. Kamil Stoch trzykrotnie okazywał się najlepszy na obiekcie w Willingen. 31-latek z Zębu wygrał oba konkursy w sezonie 2013/2014, a kilka tygodni później zdobył dwa złote medale podczas igrzysk olimpijskich w Soczi.
Na kolejny triumf w Hesji nie musiał długo czekać. 30 stycznia 2015 r. wyprzedzając na podium Petera Prevca oraz Severina Freunda zapisał wtedy na swoje konto piętnaste zwycięstwo z zawodach PŚ.
Czytaj także: Karl Geiger nowym liderem Willingen Five. Żyła i Stoch z szansami na wygraną!
4 lutego 2018 r., a więc tuż przed wylotem do Pjongczang Stoch zajął drugie miejsce, przegrywając jedynie z Johannem Andre Forfangiem. Po tamtych zawodach Polak został zwycięzcą, pierwszego w historii cyklu Willingen Five.
Zobacz również: Puchar Narodów w skokach: Polacy znów lepsi od Niemców. Przewaga coraz wyraźniejsza
W sobotę (16 lutego 2019 r.) wicelider klasyfikacji generalnej PŚ musiał uznać wyższość reprezentanta gospodarzy Karla Geigera, który odniósł drugie w karierze zwycięstwo w zawodach PŚ.
ZOBACZ WIDEO Trzeci weekend PŚ w skokach w Polsce? Hofer ocenił szanse