W pierwszych dniach mistrzostw świata obiekt Bergisel (H130) nie był dla Polaków szczęśliwy. W sobotnim konkursie indywidualnym najlepiej spisał się Kamil Stoch, który zajął ostatecznie piąte miejsce.
Nieco nadziei na wywalczenie medalu w drużynówce dała seria próbna. W niej bezkonkurencyjni byli Niemcy, drugie miejsce zajęli Austriacy, a podium uzupełnili właśnie reprezentanci Polski. Nie osiągali oszałamiających odległości, ale skakali bardzo równo, co również ma spore znaczenie dla wyników.
Czytaj także: MŚ w skokach 2019: przeliczniki za wiatr zmieniły wyniki konkursu. Kamil Stoch miałby srebro
Początek konkursu był dla Polaków co najmniej obiecujący. 121,5 metra skoczył Piotr Żyła, co po pierwszej grupie dawało Biało-Czerwonym drugie miejsce. Lepszy był jedynie Karl Geiger, który wręcz odfrunął rywalom, mocno zbliżając się do punktu HS - Niemiec osiągnął aż 129,5 m.
Nastroje zepsuła próba Stefana Huli. 32-latek wskoczył do składu w miejsce borykającego się z problemami zdrowotnymi i znajdującego się w słabszej dyspozycji Jakuba Wolnego. Skok na odległość 113,5 metra skomplikował sytuację Biało-Czerwonych, którzy na półmetku pierwszej serii spadli na szóstą pozycję.
Czytaj także: MŚ Seefeld 2019: Justyna Kowalczyk niezadowolona z zachowania biegaczek i biegaczy. "Psują nam koncentrację"
Najdłuższym skokiem spośród Polaków popisał się Dawid Kubacki. 28-latek z Nowego Targu osiągnął 127 metrów i znacznie przybliżył Polaków do czołówki konkursu. Swoje zrobił także Kamil Stoch, skacząc 125 m w dodatku w bardzo dobrym stylu, do którego trzykrotny mistrz olimpijski zdążył już przyzwyczaić.
Tymczasem w swojej lidze skakali Niemcy, którzy szybko wyszli na prowadzenie i utrzymywali wysoką przewagę. Na półmetku wyprzedzają drugich Austriaków o 24,2 pkt i są na dobrej drodze do wywalczenia tytułu mistrzowskiego.
Interesująco zapowiada się walka o miejsca 2-4. Różnice punktowe pomiędzy Austrią, Japonią i Polską są niewielkie i jeden skok może dokonać rewolucji w konkursowej klasyfikacji. Awans do drugiej serii wywalczyły także reprezentacje Norwegii, Słowenii, Szwajcarii oraz Czech.
Wyniki pierwszej serii konkursu drużynowego:
Miejsce | Drużyna | Nota |
---|---|---|
1. | Niemcy | 487,0 |
2. | Austria | 462,8 |
3. | Japonia | 454,2 |
4. | Polska | 451,8 |
5. | Norwegia | 432,9 |
6. | Słowenia | 422,3 |
7. | Szwajcaria | 413,7 |
8. | Czechy | 412,7 |
9. | Rosja | 370,9 |
10. | Finlandia | 354,1 |
11. | USA | 342,5 |
12. | Kazachstan | 214,6 |
ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Przyszłość Horngachera? Tu nie chodzi o pieniądze