Skoki. Letnie Grand Prix 2019. Kamil Stoch zawalił skok, ale myśli już o zimie. "Chcę zacząć na dobrym poziomie"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Jednoseryjny finałowy konkurs Letniego Grand Prix w skokach w Klingenthal nie był udany dla Kamila Stocha. Polak nie szukał przyczyn słabego rezultatu w zmiennym wietrze. Opowiedział też o swoich oczekiwaniach na nowy sezon zimowy.

- Tak zepsułem ten skok, że sam nie wiem, co się stało... Tym razem nic nie zadziałało tak, jak miało zadziałać, a do tego nie czułem pomocy wiatru pod nartami. Niemniej, sam jestem sobie winien. To nie była udana próba - szczerze powiedział Kamil Stoch w rozmowie z dziennikarzem Dominikiem Formelą dla portalu skijumping.pl.

W sobotnim, jednoseryjnym konkursie, trzykrotny mistrz olimpijski, po pasywnym locie, uzyskał zaledwie 117,5 metra i zajął dopiero 25. miejsce. Przy próbie Polaka wiatr pod narty nie był zbyt silny. Przy dobrym skoku, nawet z tak niskiej belki startowej, Kamil Stoch mógł odlecieć jednak trochę dalej.

Czytaj także: świetny prognostyk dla Dawida Kubackiego. Zima może należeć do niego

W ostatnich latach aktualny wicemistrz świata z Seefeld przyzwyczaił, że latem przeplata dobre skoki ze słabymi. Zimą, i to od samego jej początku, jest jednak już w zdecydowanie wyższej formie. Liczymy, że taki scenariusz u dwukrotnego triumfatora klasyfikacji generalnej Pucharu Świata sprawdzi się i tym razem.

ZOBACZ WIDEO: Duże zmiany w polskiej kadrze skoczków! Rafał Kot mówi o nowościach sprzętowych i Kamilu Stochu

- Chciałbym zacząć sezon na dobrym poziomie, a następnie życzyłbym sobie jego wzrostu czy utrzymania przez większość zimy - podkreślił Stoch dla skijumping.pl i dodał, jakie będą kluczowe momenty w najbliższych zimowych miesiącach: - Oprócz mistrzostw świata w lotach narciarskich będą to m.in. Turniej Czterech Skoczni, Puchar Świata w Zakopanem, Raw Air czy inauguracja w Wiśle.

W klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix 2019 Kamil Stoch zajął 15. miejsce. Cykl wygrał piąty w Klingenthal Dawid Kubacki. Z kolei 3. miejsce w sobotnich zawodach wywalczył Piotr Żyła.

Nowy sezon zimowego Pucharu Świata 2019/2020 rozpocznie się już w sobotę 23 listopada w Wiśle. Tego dnia na skoczni narciarskiej im. Adam Małysza zostanie rozegrany konkurs drużynowy.

Czytaj także: Adam Małysz skomentował 3. miejsce Piotra Żyły i triumf w "generalce" Dawida Kubackiego

Komentarze (0)