Nabierająca tempa kariera Severina Freunda została zahamowana przez serię kontuzji. W lutym 2019 roku skoczek musiał przejść operację łąkotki w kolanie, w którym wcześniej dwukrotnie zrywał więzadło. Niemiec nie składa jednak broni i zapowiada, że do rywalizacji wróci jeszcze w tym roku.
- Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby udało się wrócić przed Turniejem Czterech Skoczni - przyznał w rozmowie z niemieckimi mediami.
Freund doskonale zdaje sobie sprawę ze skutków odniesionych urazów, dlatego codziennie pracuje, aby dojść do optymalnej dyspozycji, choć przed nim wciąż długa droga. - Trudno spodziewać się, że będę w stanie rywalizować co weekend w Pucharze Świata. Fizycznie nie jestem w tym miejscu, w którym chciałbym być - przyznał. Dodał jednocześnie, że jego celem są marcowe mistrzostwa świata w lotach.
Do największych sukcesów niemieckiego skoczka należy zaliczyć złoty medal igrzysk olimpijskich w Soczi w 2014 roku w konkursie drużynowym, a także triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu świata w sezonie 2014/2015. W 2014 Freund wywalczył tytuł mistrza świata w lotach.
Czytaj także:
-> Skoki. Trwa decydująca faza przygotowań do sezonu. Na Wielkiej Krokwi zrobiło się tłoczno
-> Skoki. Turniej Czterech Skoczni. Wpadka organizatorów, zapomnieli o Dawidzie Kubackim
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Patrycja Wyciszkiewicz: Rywalka uderzyła mnie w bark. Przestraszyłam się, że zgubię pałeczkę