Niemal co roku konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich w Kuusamo rozgrywane są w trudnych warunkach. Skoczkowie muszą zmagać się z podmuchami wiatru. Tak było też podczas piątkowych kwalifikacji. Z porywami wiatru musiał radzić sobie m.in. Kamil Stoch, który zakończył je na dziewiętnastym miejscu.
Gorzej ma być w sobotę i niedzielę. Jak informuje "Przegląd Sportowy", prognozy pogody na sobotę nie są optymistyczne. - Prognozy na sobotę i niedzielę są dużo gorsze niż na piątek. Jeśli to się potwierdzi, spodziewam się przeciągania konkursu. Taki urok tego miejsca - powiedział Adam Małysz po piątkowych kwalifikacjach.
Prognozy mówią o średnich podmuchach o sile od 5 do 9 m/s, a momentami mogą być one silniejsze. W takich warunkach nie da się skakać i konkurs może zostać opóźniony, a nawet odwołany.
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Niezręczny moment podczas wywiadu. Martin Schmitt nie wiedział, co powiedzieć
Początek sobotniego konkursu zaplanowano na godzinę 16:30. O 15:00 ma rozpocząć się seria próbna. W zawodach wystartuje siedmiu Polaków.
Zobacz także:
Skoki narciarskie. Puchar Świata Kuusamo 2019. Walczący z warunkami
Skoki narciarskie. Puchar Świata: Kamil Stoch tłumaczy, dlaczego wziął dłuższy urlop