W sobotnich kwalifikacjach do konkursu w Oberstdorfie Richard Freitag w dobrych warunkach skoczył zaledwie 112 m i nie zakwalifikował się do niedzielnej rywalizacji. W poniedziałek trener Stefan Horngacher zdecydował, że 28-latek w 68. TCS nie będzie już skakać - w Garmich-Partenkirchen zastąpi go Adrian Sell (więcej TUTAJ).
"Pewnych rzeczy nie da się wymusić... jak niektórzy z was już słyszeli, opuszczam Turniej Czterech Skoczni. Zamiast tego, będę trenować i wykorzystam czas do pracy nad moimi skokami" - napisał na Twitterze Freitag.
Niemiec pogratulował też swojemu rodakowi, Karlowi Geigerowi, który w Oberstdorfie zajął drugie miejsce za Ryoyu Kobayashim. "Oczywiście dalej będę wspierał swoich kolegów z kadry. Życzę każdemu dobrego startu w Nowym Roku, wkrótce się widzimy. Najlepszego, Richi" - dodał niemiecki skoczek.
Congratulations to Karl #Geiger for his second place yesterday and of course I will continue to cheer for my teammates Wishing everyone a good start into the new year, see you all soon!
— Richard Freitag (@Richard_Freitag) December 30, 2019
All the best,
Richi (2/2) https://t.co/vY3Y1wZLtw
Dwa lata temu Freitag rywalizował o zwycięstwo w końcowej klasyfikacji TCS. W dwóch niemieckich konkursach zajmował drugie miejsca za Kamilem Stochem. W Innsbrucku zanotował jednak upadek, przez który musiał zrezygnować z dalszego udziału.
Czytaj też: Skoki narciarskie. Dawid Kubacki dorównał Piotrowi Fijasowi i jest tuż za Piotrem Żyłą
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Apoloniusz Tajner chce nowego skoczka w rodzinie. "Za pięć lat zaczniemy próby"