Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Dawid Kubacki wierzy w zwycięstwo
Dawid Kubacki na półmetku rywalizacji w 68. Turnieju Czterech Skoczni zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Do prowadzącego Ryoyu Kobayashiego traci zaledwie 8,5 pkt. Polak wierzy, że jest w stanie zwyciężyć.
- Zawsze twierdziłem, że każdy zawodnik, który startuje w Pucharze Świata, jest do pokonania. Może nie w każdym konkursie. Prawda jest taka, że wygrywa ten, kto popełni najmniej błędów, a czasami jest potrzebne też trochę szczęścia - skomentował Dawid Kubacki w rozmowie z Polsatem Sport.
Aktualnie podopieczny Michala Doleżala zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji turnieju ze stratą 8,5 pkt do lidera. Reprezentant Polski przyznaje, że nie patrzy na to, ile traci do rywali.
ZOBACZ WIDEO: Skoki. Turniej Czterech Skoczni. Ekspert wychwycił nietypowy gest Dawida Kubackiego. "Celuje wyłącznie w zwycięstwo"Jednocześnie Polak wierzy w swoje umiejętności i ma świadomość tego, że może stać się trzecim Biało-Czerwonym po Adamie Małyszu i Kamilu Stochu, który wygra Turniej Czterech Skoczni.
- Mam świadomość, że jestem w stanie to zrobić. Tylko koncentracją na tym, co mam zrobić, mogę sobie drogę do zwycięstwa otworzyć. Samymi myślami o tym, który mógłbym być albo który bym chciał skończyć, tym się nie leci. Leci się tym, co się wypracuje na skoczni - zakończył.
Pozostałe konkursy 68. TCS odbędą się 4 stycznia w Innsbrucku oraz 6 stycznia w Bischofshofen.
Czytaj także:
- Dawid Góra: Jeden gest, a jakie znaczenie! Dla Kubackiego podium to za mało
- Duży kryzys formy Kamila Stocha? Eksperci uspokajają
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)