3 
Dwukrotne zajęcie 19. miejsca to wynik poniżej oczekiwań dla Kamila Stocha. Trzykrotny mistrz olimpijski przed startem 68. Turnieju Czterech Skoczni odniósł zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata w Engelbergu. To miał być sygnał, że Stoch wrócił do wysokiej formy. Był jednym z faworytów prestiżowego turnieju. Szans na zwycięstwo już nie ma.
W Oberstdorfie pod względem technicznym Polak oddał dobre skoki, ale w trudnych warunkach nie był w stanie uzyskać większych odległości. Z kolei w Garmisch-Partenkirchen popełniał błędy, co przełożyło się na wynik. Jednak biorąc pod uwagę technikę, skoki były lepsze niż rok temu.
- Trudno to jednak wytłumaczyć, bo wyników nie ma. Ja jednak twierdzę, że Kamil jest bardzo blisko optymalnej formy. Trzeba tylko ustabilizować te skoki i na pewno będzie to funkcjonować - powiedział w rozmowie z portalem sport.pl trener polskich skoczków, Michal Doleżal.
Szkoleniowiec szuka sposobu na to, by Polak wrócił do najwyższej formy. - Myślę, że mamy pewne rozwiązanie dla niego. I jeśli nie w Innsbrucku, to już za moment pokaże swoje najlepsze skoki. To jest poziom, na który naprawdę go stać - dodał Doleżal.
Wyniki osiągane przez Stocha to jeden z największych problemów dla Doleżala. Trener przeprowadził dokładną analizę archiwalnych skoków Polaka, by znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytania dotyczące formy zawodnika. - Przyznam szczerze, że analizowałem w środę skoki z poprzednich sezonów, bo nie dało mi to spać. W tym momencie muszę szczerze powiedzieć, że nie wiem, dlaczego tak się dzieje - stwierdził Doleżal.
Zobacz także:
Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Duży kryzys formy Kamila Stocha? Eksperci uspokajają
Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Spory zastrzyk gotówki dla Dawida Kubackiego. Goni Kamila Stocha
ZOBACZ WIDEO Skoki. Turniej Czterech Skoczni. Czy Michal Doleżal to dobry wybór na trenera Polaków? "Oby nas zaskoczył"
Czy Kamil Stoch wygra któryś z austriackich konkursów 68. Turnieju Czterech Skoczni? 
na Instagramie 
na Facebooku 
