Skoki narciarskie. Puchar Świata Sapporo 2020. Rośnie wielki talent w Austrii. Punkty już w debiucie

Getty Images / Linnea Rheborg / Na zdjęciu: Marco Woergoetter
Getty Images / Linnea Rheborg / Na zdjęciu: Marco Woergoetter

Marco Woergoetter zadebiutował w zawodach rangi Pucharu Świata i od razu zdobył swoje pierwsze punkty. W Austrii rośnie wielki talent.

Kariera Marco Woergoettera rozwija się w bardzo szybkim tempie. Austriak w październiku 2019 roku zdobył pierwsze punkty w FIS Cupie, a już w styczniu 2020 zapunktował w Pucharze Kontynentalnym w Bischofshofen (13. miejsce). Kilka dni później zdobył dwa złote medale podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży (indywidualnie i w konkursie mieszanym).

Pasmo sukcesów spowodowało, że Woergoetter otrzymał szanse debiutu w Pucharze Świata. Zaledwie 17-letni skoczek zastąpił w kadrze na Sapporo Philippa Aschenwalda. W piątek zajął 29. miejsce w kwalifikacjach, tuż za utytułowanym kolegą z kadry, Gregorem Schlierenzauerem.

To otworzyło drzwi Woergoetterowi do walki o pierwsze punkty w zawodach najwyższej rangi. A ten wykorzystał swoją szansę. Po pierwszej serii zajmował 19. miejsce (128,5 metra), w drugiej rundzie skoczył 13 metrów krócej i ostatecznie został sklasyfikowany na 22. lokacie - o 3,5 punktu za Kamilem Stochem.

ZOBACZ WIDEO: Sukcesy Kubackiego i Stocha zamazują rzeczywistość? "Tak źle z polskimi skokami nie było od dawna"

- Zbieram ogromne doświadczenie. Wszyscy członkowie drużyny są dla mnie bardzo mili. Wspólne spędzanie czasu z tymi zawodnikami sprawia mi dużo frajdy - powiedział w rozmowie z dziennikarzem portalu skijumping.pl.

Woergoetter tym samym pokazał światu swój wielki potencjał. W nocy z soboty na niedzielę stanie przed szansą na powiększenie dorobku punktowego w PŚ. Drugi konkurs w Sapporo rozpocznie się o godzinie 2:00. Wcześniej (1:00) rozegrane zostaną kwalifikacje.

Czytaj także: Skoki narciarskie. Puchar Świata Sapporo 2020. Na Okurayamie bez zmian. "Przedziwny konkurs, jak to w Sapporo"

Czytaj także: Skoki narciarskie. Puchar Świata Sapporo 2020. Na taki moment Japończycy czekali osiem lat

Komentarze (5)
avatar
Tatko Jozef
2.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a gdzie Tonio Tajner? To był talent 
avatar
Trzynkacz
2.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
U nas gosc 17 lat to nawet 90 metrow w zakopanem nie skoczy 
avatar
tyrionlannister123
1.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A my mamy prezia z kryzysem wieku średniego... 
avatar
yes
1.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wróćcie do pisania o siostrzeńcu Małysza. Czy nie jest już talentem? 
jurasgit
1.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A u nas rosną dalej same nieloty