Chiny są na dobrej drodze do opanowania rozprzestrzeniania się koronawirusa COVID-19. W Państwie Środka sytuacja powoli się normalizuje, o czym świadczyć może decyzja o wznowieniu budowy skoczni olimpijskich. Pekin będzie gospodarzem ZIO w lutym 2022 r. (w dniach 4-12.02).
Ze względu na pandemię koronawirusa kilka tygodni temu przerwano prace w Zhangijakou, gdzie powstaną obiekty, na których za dwa lata będą rywalizować skoczkowie narciarscy. W czwartek (12.02) robotnicy wrócili na plac budowy. Organizatorzy ZIO Pekin 2022 są dobrej myśli.
- Jesteśmy obecnie podzieleni na kilka zespołów. Osobno pracują osoby odpowiedzialne za konstrukcje stalowe, osobno za obróbkę drewna, osobno pracują spawacze. Wszyscy pracownicy przed podjęciem pracy obowiązkowo mierzą temperaturę, a na placu budowy nie mogą pozostawać dłużej niż osiem godzin - zdradził chińskim mediom Xi Xiaodong, jeden z nadzorujących projekt (cytat za skijumping.pl).
Skocznie o punktach konstrukcyjnych K-95 i K-125 mają być gotowe w czerwcu tego roku, ale w zaistniałej sytuacji termin z pewnością zostanie przesunięty. W sezonie Pucharu Świata 2020/21 na skoczniach w Zhangijakou ma odbyć się próba przedolimpijska.
Krótki reportaż video z budowy skoczni olimpijskich w Zhangijakou https://t.co/NKmDcDSFfh
— Adrian Dworakowski (@Adrian512Gd) March 15, 2020
Zobacz:
Koronawirus. Przybywa nekrologów. Bergamo to "miasto duchów"
Koronawirus. Serie A. Piłkarze nie wrócą na boiska wcześniej niż 2 maja
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii