Skoki narciarskie. Letnie Grand Prix w Wiśle. Kwalifikacje nie będą potrzebne, zawodnicy z 11 reprezentacji na starcie

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Polski Związek Narciarski poinformował, ilu zawodników znajdzie się na liście startowej zmagań Letniego Grand Prix w Wiśle. Okazuje się, że piątkowe kwalifikacje nie będą potrzebne.

W tym artykule dowiesz się o:

Oficjalna strona Międzynarodowej Federacji Narciarskiej informowała w poniedziałek, że do konkursów Letniego Grand Prix w Wiśle zostało zgłoszonych 53 zawodników. Wszystko wskazywało więc, że w piątek odbędą się kwalifikacje, po których odpadnie trzech skoczków. Okazuje się jednak, że nie będą one potrzebne.

Polski Związek Narciarski we wtorek poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że na skoczni imienia Adama Małysza w Wiśle zaprezentuje się 46 zawodników z 11 krajów. Lista startowa ma zostać opublikowana po piątkowej odprawie technicznej. Zamiast kwalifikacji najpewniej zostanie rozegrana trzecia seria treningowa.

Poza podopiecznymi Michala Doleżala, wystąpią także reprezentanci: Austrii, Niemiec, Słowenii, Kanady, Czech, USA, Norwegii, Rumunii, Szwajcarii i Bułgarii.

Wiemy, już, że Norwegowie desygnowali do startu drugi skład (WIĘCEJ), natomiast wśród Austriaków zabraknie Stefana Krafta i Michaela Hayboecka (WIĘCEJ). Portal skijumping.pl poinformował natomiast o składzie Słoweńców na LGP. Do Wisły przyjadą: Peter Prevc, Timi Zajc, Ziga Jelar, Anze Lanisek, Rok Justin oraz juniorzy - Lovro Kos i Jan Bombek.

Program zawodów w Wiśle:

Piątek, 21.08.2020
11:00 - Odprawa techniczna
16:00 - Oficjalny trening
18:00 - Kwalifikacje (trening)

Sobota, 22.08.2020
16:30 - Seria próbna
17:30 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 23.08.2020
16:15 - Kwalifikacje (seria próbna)
17:30 - Pierwsza seria konkursowa

Czytaj także:
Skoki narciarskie. Maciej Kot zagubiony. "Nie pamiętam tak słabego lata"

ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Bayern Monachium wielkim faworytem po pokonaniu Barcelony. "Wjeżdżają na trzypasmową autostradę"

Komentarze (0)