Zgodnie z przewidywaniami ekspertów jesienią koronawirus przybrał mocno na sile. Rekordy w liczbie dziennych zakażeń pobijane są nie tylko w Polsce. Również w Niemczech sytuacja jest trudniejsza niż w ostatnich kilku miesiącach.
Według najnowszego raportu niemieckiego ministerstwa zdrowia, ostatniej doby potwierdzono u naszych zachodnich sąsiadów 7334 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Mimo trudnej sytuacji epidemicznej organizatorzy najbliższych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym nie tracą nadziei, że przeprowadzą je z małą liczbą kibiców.
Według portalu augsburger-allgemeine.de podczas MŚ 2021 w Oberstdorfie 2500 fanów miałoby zostać wpuszczonych na konkursy skoków narciarskich na Schattenbergschanze. Z kolei 2000 kibiców miałoby możliwość obejrzenia rywalizacji najlepszych biegaczek i biegaczy narciarskich na stadionie narciarskim.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była gwiazda narciarstwa szaleje na wakeboardzie
- Traktujemy kwestię pandemii bardzo poważnie, nie chcemy stwarzać ryzyka, ale pozostajemy w dobrej myśli. Zupełnie inaczej jest zostać mistrzem świata przy pustych trybunach albo przy udziale chociaż 2000 kibiców - tłumaczy Moritz Beckers-Schwarz, jeden z dyrektorów komitetu organizacyjnego MŚ 2021 w Oberstdorfie, które zaplanowano od 23 lutego do 7 marca.
Być może do przełomu lutego i marca przyszłego roku pandemia koronawirusa w Niemczech zwolni i ambitne plany organizatorzy zrealizują. Przypomnijmy, że po 2500 kibiców Niemcy chcą również wpuszczać na konkursy w Oberstdorfie i w Garmisch-Partenkirchen podczas najbliższego Turnieju Czterech Skoczni - więcej TUTAJ.
Czytaj także: Wojciech Fortuna: Byliśmy zieloną strefą. Do czasu