PŚ w Kuusamo. "Tyle my płynęli, tyle my jechali...". Piotr Żyła w świetnym humorze

PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Piotr Żyła
PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła w piątek rozkręcał się ze skoku na skok i w kwalifikacjach do sobotniego konkursu PŚ w Kuusamo zajął piąte miejsce. - Nie ma się co wychylać - mówi "Wiewiór".

Piotr Żyła tryskał humorem po kwalifikacjach do pierwszego konkursu indywidualnego PŚ w Kuusamo (w sobotę o godz. 16:30). 33-latek uplasował się na piątym miejscu (zwyciężył Dawid Kubacki, więcej TUTAJ), ale - jak zdradził - w pełni kontrolował sytuację i mógł nawet być na drugiej pozycji.

- No mój pierwszy dzisiejszy skok (treningowy - przyp. red.) nie był dobry, ale tak bywa czasami. Później już mi się dobrze skakało. Nawet kurczę szybko czucie złapałem. Tyle my płynęli, tyle my jechali, a pierwszy dzień dziś i... W ostatnim skoku (kwalifikacyjnym - przyp. red.) już wiedziałem, co zrobiłem - skomentował na antenie Eurosportu.

- Wysokości nabrałem i zamiast lecieć, to byłbym wtedy drugi... No, ale sobie myślę, dwóch tam jest od nas, to trochę przytnę. Ja tam sobie wolę niziutko lecieć. Nie ma sensu, przecież to kwalifikacje są. Nie ma się co wychylać. Jutro już tam nie przytnę i wtedy będę leciał i wyląduję drugi - zapowiedział reprezentant Polski.

ZOBACZ WIDEO: Skoki. Maciej Kot wróci do dobrej formy? "Bardzo mocno został poprawiony element, który powodował krótkie skoki"

Żyła jest więc dobrej myśli, jeśli chodzi o sobotni konkurs na Rukatunturi (HS 142). - Dzień na plus, jestem zadowolony. No wiadomo, zawsze może być lepiej, ale jest dobrze. Będziemy walczyć jutro - podsumował "Wiewiór".

Początek sobotnich zawodów o godz. 16:30. Transmisja w TVP 1, Eurosporcie 1 i na WP Pilot. Relacja na żywo na WP SportoweFakty.

Zobacz:
PŚ w Kuusamo. "Wreszcie tej zimy trafiłem dobrze w próg". Dawid Kubacki o "fajnym skoku"  

Komentarze (0)