Turniej Czterech Skoczni. Apel Martina Schmitta. "Powinniśmy ufać tym, którzy podejmują decyzje"

Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts/ / Na zdjęciu: Martin Schmitt
Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts/ / Na zdjęciu: Martin Schmitt

- Powinniśmy po prostu ufać tym, którzy się na tym znają i podejmują decyzje - powiedział Martin Schmitt w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Zdaniem byłego skoczka jeżeli Polacy wystąpią w TCS, będą jednymi z faworytów.

Trwa walka Polaków o możliwość startu w konkursie otwierającym Turniej Czterech Skoczni. Jeżeli powtórzone testy Biało-Czerwonych dadzą wyniki negatywne, wówczas zespół Michala Doleżala zostanie dopuszczony do rywalizacji.

Martin Schmitt przyznał, że należy zaufać tym, którzy podejmują decyzje. Podkreślił, że jeżeli zostały wdrożone odpowiednie procedury - takie jak w niemieckiej reprezentacji - to ryzyko zakażenia u pozostałych zawodników się zmniejsza.

Zdaniem byłego niemieckiego skoczka w sportach zimowych trudniej przygotować się do rywalizacji w pandemicznych warunkach niż np. w tenisie czy NBA. Każdy obiekt jest bowiem zupełnie inny od siebie. - Dla drużyn najważniejsze jest to, by robić wszystko, co umożliwi utrzymanie dystansu i ograniczenie kontaktu z osobami z zewnątrz - powiedział Schmitt w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Prezes PZN potwierdza: będzie dodatkowy weekend Pucharu Świata w Polsce! Kto zorganizuje dodatkowe konkursy?

Eksperta niemieckiej telewizji zapytano również o to, kogo widzi w roli faworyta turnieju. Schmitt liczy na zwycięstwo Markusa Eisenbichlera, wysoko ocenia szanse Karla Geigera i Halvora Egnera Graneruda.

Jeżeli w Turnieju Czterech Skoczni od samego początku będą mogli wystąpić Polacy, to Kamil Stoch i Dawid Kubacki również będą zaliczani do grona faworytów. - W skokach nie ma nic pewnego. Piotr Żyła również jest świetnym skoczkiem i myślę, że w normalnych okolicznościach także byłoby go stać na podium - ocenił Niemiec.

Pierwszy konkurs w ramach 69. Turnieju Czterech Skoczni odbędzie się we wtorek, 29 grudnia o godz. 16:30. W przypadku dopuszczenia Polaków do rywalizacji, o godz. 14:30 odbędzie się dodatkowa seria próbna dla Biało-Czerwony, a o godz. 15:00 dla wszystkich zawodników.

Czytaj także:
Turniej Czterech Skoczni. Oficjalnie: Jest decyzja w sprawie występu Polaków w Oberstdorfie. Muszą spełnić jeden warunek
Doleżal wprost o sytuacji w Oberstdorfie. "Komunikacja była bardzo zła, to bardzo mi się nie spodobało"

Komentarze (16)
avatar
tomas68
30.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kwiat polskiego rycerstwa - "wpisy poniżej". 
avatar
rolek
29.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
szwab będzie zawsze szwabem ale nie Polaka bratem niech to każdy pamięta do dziesiątego pokolenia 
avatar
Janusz Szabłowski
29.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemiecki SANEPID wzruszony "cierpieniem" hitlerowców (art. w Onecie) na terenie Polski w czasie II WŚ postanowił się "odegrać" na polskich skoczkach ? Ktoś powinien być zdymisjowany, a nasi Czytaj całość
avatar
Stanisław Wyleżoł
29.12.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Schmit czy nie Schmit zawsze Adolf i patrzy jak Polaka wyruchać ! 
avatar
Andruszko
29.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Merytorycznie, na postawie niedzielnego wyniku testu, który wskazywał, że Klemens Murańka jest zakażony, polskich skoczków narciarskich wykluczono ze startu w poniedziałkowych kwalifikacjach do Czytaj całość