Kamil Stoch sfrustrowany. "Zacząłem kombinować"
Kamil Stoch nie był zadowolony ze swojej postawy w sobotnich zawodach Letniego Grand Prix w Hinzenbach. - Zacząłem kombinować - przyznał w rozmowie ze skijumping.pl.
- Szczerze powiem, że było za dużo pomysłów. Za bardzo miałem namieszane w głowie i do końca nie wiedziałem, co mam zrobić - przyznał Stoch w rozmowie ze skijumping.pl. Trzykrotny mistrz olimpijski zdradził, że w piątek i sobotę pracował nad pozycją najazdową. W zawodach ją obniżył, ale wówczas pojawiły się inne błędy.
- Zacząłem kombinować, zamiast skupić się na zadaniach - dodał skoczek.
Dla reprezentanta Polski były to pierwsze międzynarodowe zawody tego lata. Pierwotnie miał startować także w Wiśle, ale wówczas powstrzymała go kontuzja. Kolejną okazję do rywalizacji będzie miał już w sobotę (2 października) w Klingenthal.
Czytaj także:
- Awans Dawida Kubackiego w klasyfikacji Letniego Grand Prix
- Zaskakujące słowa. Kamil Stoch zabrał głos ws. końca kariery
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)