Niestety, po raz kolejny Klemens Murańka otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. W związku z tym dalej przebywa na izolacji w prywatnej klinice w Jekaterynburgu. Zostanie ona zakończona dopiero po tym jak Polak otrzyma dwukrotnie negatywny wynik testu.
Najważniejsze jednak, że Murańka mimo obecności koronawirusa czuje się się dobrze. Więcej o obecnym stanie zdrowia polskiego skoczka w rozmowie z WP SportoweFakty mówił lekarz polskiej kadry - Aleksander Winiarski (materiał jest dostępny TUTAJ).
Dobry stan fizyczny Murańki potwierdzają również jego wpisy w mediach społecznościowych. Jednakże zwrócił uwagę na to, że coraz bardziej irytuje go zaistniała sytuacja. Stąd też stara się rozluźnić wykonując plan treningowy... ten jednak może nie spodobać się Rosjanom.
"Trudne i przykre czasy, które uczą na pewno cierpliwości i wytrwałości. Trzeba być silnym i dobrej myśli, choć już tej cierpliwość powoli mi brakuję" - napisał na Instagramie Klemens Murańska.
"Niech szpital w Rosji wie i słyszy, że ma Murańkę na sali" - dodał polski skoczek w opisie krótkiego filmu.
Zobacz także: Tak ustanowiono rekord skoczni w Ruce (wideo)
Zobacz także: Legenda zaskoczona formą Polaków
ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym prezesem PZN? "Kandydatem środowiska narciarskiego jest Adam Małysz"