[tag=55692]
Michal Doleżal[/tag] w ostatnich tygodniach nie ma łatwego życia. Polscy skoczkowie narciarscy bez przerwy notują wielkie wpadki w Pucharze Świata. Tylko Kamil Stoch jeszcze utrzymuje się w światowej czołówce, ale i tak jego wyniki nie są takie, do jakich przyzwyczaił kibiców.
Szkoleniowiec bez przerwy wskazuje błędy, które popełniają jego zawodnicy i liczy, że sumienna praca w końcu się obroni. Dlatego też mistrzostwa Polski w Zakopanem miały być dla skoczków okazją do tego, aby poprawić elementy, które u nich szwankują.
Zawody odbyły się w czwartek, 23 grudnia, ale w Zakopanem nie było Michala Doleżala. Już wcześniej - w rozmowie z TVP Sport - trener zapowiedział swoją nieobecność. Krajowe mistrzostwa obejrzał w telewizji, a ze swoimi asystentami był w stałym kontakcie. Czech twierdzi, że wie, co się dzieje na treningach.
ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat
- Tak, od razu dostawałem nagrania ze skokami. Chciałbym spojrzeć na pewne sprawy z drugiej strony. Na pewno obejrzę zawody w telewizji, a do tego będę miał dostęp do nagrań od asystentów - powiedział Doleżal przed czwartkowym konkursem.
Decyzja Doleżala wzbudziła kontrowersje, bo wszyscy doskonale widzą, że w naszej kadrze jest kryzys. Łukasz Jachimiak z portalu sport.pl jednak dodał, że trener Biało-Czerwonych w tej chwili skupia się na innym obowiązku w postaci przygotowaniu kombinezonów na Turniej Czterech Skoczni.
Na Wielkiej Krokwi mistrzem Polski został Kamil Stoch, srebro wywalczył Piotr Żyła, zaś brąz Paweł Wąsek.
Michal Doleżal dzisiejsze mistrzostwa Polski obejrzy w swoim domu w Czechach.
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) December 23, 2021
Wizerunkowo wygląda to słabo. Ale to nie tak, że trener już zaczął święta. On mocno pracuje nad kombinezonami na Turniej Czterech Skoczni. #skijumpingfamily #skokoholicy
Skoczków bez formy należy wysyłać na Turniej Czterech Skoczni? Prezes PZN z ciekawym pomysłem >>
Nie obroni tytułu mistrza. Polski skoczek chory >>