Tym polski skoczek kompletnie zaskoczył. Zwróciłeś na to uwagę?!

PAP / Grzegorz Momot / Dawid Kubacki w niebieskim kombinezonie w Bischofshofen
PAP / Grzegorz Momot / Dawid Kubacki w niebieskim kombinezonie w Bischofshofen

Czyżby polscy skoczkowie rozpoczęli już testy kombinezonów przed igrzyskami olimpijskimi? Takie pytanie można postawić, patrząc na kombinezon, w jakim skakał w czwartek w Bischofshofen Dawid Kubacki.

Korespondencja z Bischofshofen, Szymon Łożyński

Wciąż czekamy na prawdziwe przełamanie polskich skoczków. Piotr Żyła i Dawid Kubacki skaczą coraz lepiej, ale wciąż sporo brakuje im do ścisłej światowej czołówki.

Biało-Czerwoni ciągle szukają swojej najlepszej sportowej dyspozycji, ale pracę trwają również przy sprzęcie. W czwartek w Bischofshofen w zupełnie nowym kombinezonie skakał Dawid Kubacki.

Polak bardzo wyróżniał się na belce startowej, bowiem wszystkie trzy czwartkowe skoki oddał w niebieskim kombinezonie.

ZOBACZ WIDEO: Co się dzieje z Kamilem Stochem? "Ma odczucia, że wszystko robi dobrze"

Co ważne, nowy strój polskiego skoczka działa całkiem dobrze. Zwłaszcza w kwalifikacjach, w niebieskim kombinezonie, Kubacki popisał się znakomitą próbą. Poleciał na 134,5 metra i zajął 10. miejsce.

W pierwszej serii konkursowej mistrz świata także spisał się dobrze. Z niskiej belki, przy mocnym wietrze w plecy, doleciał do 128. metra. Na półmetku zajmował 17. miejsce. Później trafił jednak z nieba do piekła, bowiem w finałowej serii uzyskał w słabym stylu tylko 123 metry i spadł aż na 27. lokatę.

Nieudany ostatni skok dnia Kubackiego nie był jednak spowodowany kłopotem sprzętowym. To sam skoczek mocno spóźnił skok, co podkreślił w wywiadzie po konkursie. A jak mistrza świata ocenia nowy, niebieski kombinezon?

- Przy dobrym skoku każdy kombinezon poleci, aczkolwiek ten na moje czucie jest w porządku - podkreślił drużynowy mistrz świata z Lahti.

W klasyfikacji końcowej 70. Turnieju Czterech Skoczni Dawid Kubacki zajął 22. miejsce. Do triumfatora Ryoyu Kobayashiego stracił ponad 300 punktów.

Czytaj także:
Rekordowy Kobayashi nie zgarnął "Wielkiego Szlema". Niesamowita walka o podium
Najlepszy Polak w drugiej dziesiątce. Zobacz końcową klasyfikację TCS

Źródło artykułu: