Pięciu polskich zawodników przystąpiło do kwalifikacji do sobotniego konkursu indywidualnego na Paul-Ausserleitner-Schanze (HS140) w Bischofshofen.
Jako drugi spośród Biało-Czerwonych na belce zasiadł Paweł Wąsek. 22-latek miał nieoczekiwane problemy.
Jego lewy but zaczepił o belkę, a zawodnik mocno się zachwiał. Zdołał jednak ostatecznie przyjąć pozycję najazdową, po czym... oddał bardzo dobry skok.
Uzyskał 131,5 metra, co sprawiło, że był najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski w kwalifikacjach. Zajął w nich 19. miejsce.
ZOBACZ WIDEO: Co się dzieje z Kamilem Stochem? "Ma odczucia, że wszystko robi dobrze"
- Ciekawe co trener powie na taki dojazd - powiedział po swoim skoku Wąsek, cytowany przez Dominika Formelę z portalu skijumping.pl.
Dodajmy, że w konkursie indywidualnym weźmie udział cała piątka Polaków. Początek rywalizacji w Bischofshofen zaplanowany został na godz. 16:00. Transmisję pokażą stacje TVN i Eurosport 1, platformy WP Pilot, Player i Eurosport Player, a tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Problem Pawła Wąska przy odepchnęciu się od belki i... bardzo dobry skok ¯\_(ツ)_/¯#skijumpingfamily #ZimaJestNasza pic.twitter.com/rFMkBcrwim
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) January 8, 2022
„Ciekawe co trener powie na taki dojazd!” - Wąsek o powtórce Zniszczoła sprzed lat.
— Dominik Formela (@DominikFormela) January 8, 2022
But zaczepił się o belkę#skijumpingfamily @Skijumpingpl @Eurosport_PL https://t.co/THXslQ4uUN
Czytaj także:
- Apoloniusz Tajner zmienił zdanie. Chodzi o występy Polaków
- "Nie martwcie się". Janne Ahonen wie, co pomoże Kamilowi Stochowi wyjść z kryzysu