Konkurs drużynowy wszedł do programu mistrzostw świata w lotach narciarskich dość późno, bo dopiero w 2004 roku w Planicy. Na starcie pojawiło się wówczas dziesięć ekip, w tym m.in. reprezentacja Białorusi. Polacy w składzie: Mateusz Rutkowski, Robert Mateja, Wojciech Skupień, Adam Małysz zajęli ósmą pozycję. Dwa lata później Biało-Czerwoni znaleźli się na dole tabeli.
Na swoim koncie Polacy mają jak na razie dwa medale w tej konkurencji - oba za zajęcie trzeciego miejsca (w 2018 i 2020 roku). O przedłużenie tej passy będzie jednak niezwykle trudno. Podopieczni Michala Doleżala większość sezonu skaczą poniżej oczekiwań, w dodatku rywale znajdują się w wysokiej dyspozycji.
Zdecydowanymi faworytami do złota będą Słoweńcy. W rywalizacji indywidualnej zajęli miejsca 2., 4., 5. oraz 6. To najlepiej oddaje aktualną dyspozycję tej ekipy. Wysoko oceniane są także szanse Austriaków czy Norwegów, którzy na obiektach do lotów z reguły radzą sobie bardzo dobrze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!
Względem konkursu indywidualnego w składzie reprezentacji Polski doszło do jednej zmiany. Najniżej sklasyfikowany Paweł Wąsek zastąpiony został przez Dawida Kubackiego, którego decyzją sztabu zabrakło w kwalifikacjach. Oprócz niego wystąpią jeszcze Piotr Żyła, Kamil Stoch i Jakub Wolny.
Ten ostatni to pozytywna niespodzianka mistrzostw. Na Vikersundbakken radzi sobie bardzo dobrze i został liderem reprezentacji. - Będę sobie skakać tak jak do tej pory tu skakałem. Będę czerpał z tego radość. No i zamierzam się cieszyć moimi lotami - powiedział w rozmowie z TVP Sport.
Do konkursu przystąpi zaledwie siedem reprezentacji - najmniej w historii. Wpływ na to miało m.in. zakażenie koronawirusem Deckera Deana czy wykluczenie reprezentacji Rosji. Tytułu bronią Norwegowie.
Na godz. 15:30 zaplanowana została seria próbna. Konkurs natomiast rozpocznie się godzinę później. Transmisję pokażą stacje TVP 1 i TVP Sport, a także platforma WP Pilot. Tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Harmonogram zawodów:
godz. 15:30 - seria próbna
godz. 16:30 - konkurs drużynowy
Czytaj także:
- Żyła pokazał nieprawdopodobne wideo. "Nie ma to jak lecieć wysoko"
- "Cieszyć się lotami". Niespodziewany lider Polaków ma plan na drużynówkę