Reprezentacja Ghany przygotowuje się do kolejnego meczu eliminacji Pucharu Narodów Afryki. Turniej finałowy odbędzie się w styczniu 2024 roku (został przeniesiony z lipca 2023). Ghana zajmuje na razie pierwsze miejsce w swojej grupie eliminacyjnej. W czwartek (23.03.) zmierzy się z Angolą, która depcze jej po piętach w tabeli grupy E.
Na jednym z ostatnich treningów mogło dojść do tragedii. Bramkarz Joe Wollacott (na co dzień występuje w Anglii, w ekipie Charlton Athletic) nagle upadł na murawę. Nagranie wideo wyjaśnia, co się stało. Na bramkarza spadła... bramka.
Zobacz przerażające wideo.
- Jeszcze na boisku Wallacott otrzymał niezbędną pomoc medyczną - możemy przeczytać w specjalnym komunikacie miejscowej federacji piłkarskiej. - Po powrocie do hotelu przeszedł badania i okazało się, że doznał niewielkiego urazu dużego palca prawej nogi. Nie ma zagrożenia, by bramkarz został wykluczony z udziału w meczu z Angolą.
Golkiper miał sporo szczęścia. Widać dokładnie na filmie, że nie był świadomy tego, że bramka się przewraca. Ułamek sekundy wcześniej i mógłby zostać uderzony w głowę. A wtedy obrażenia mogłyby okazać się o wiele groźniejsze.
Federacja piłkarska nie wyjaśniła, jak to możliwe, że bramka się przewróciła. Czy spowodował to wiatr? Czy może nie była odpowiednio zabezpieczona? A może doszło do tego na skutek totalnego przypadku?
Czytaj także: Nowe porządki. Ujawniono, co zrobił Santos na Stadionie Narodowym >>
Czytaj także: Wjechał na skuterze na boisko. Nie uwierzysz, czego tam szukał! >>
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"