Tym razem nie z trybun. Tak Lewandowska dopingowała męża
To był ważny mecz dla Roberta Lewandowskiego. Polak w końcu się przełamał i zapewnił zwycięstwo FC Barcelonie. Tym razem nie mógł jednak liczyć na doping swojej żony z trybun.
A na El Madrigal, gdzie FC Barcelona w niedzielę rywalizowała z Villarreal CF, popołudnie było szalone.
Barca co prawda po 15. minutach prowadziła 2:0, ale już na początku drugiej połowy musiała gonić wynik. Finalnie do domu mistrzowie Hiszpanii wrócili z kompletem punktów, a zapewnił go w 71. minucie Robert Lewandowski, który w końcu zdołał się przełamać.
Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Siedem goli w meczu Villarreal - Barcelona! Wielkie przełamanie Lewandowskiego
Lewandowska natychmiast pochwaliła się trafieniem męża w mediach społecznościowych, gdzie przy okazji zdradziła w jakich okolicznościach obserwuje spotkanie.
Trenerka fitness pokazała nagranie, jak wyleguje się przed telewizorem, regeneruje swoje nogi i cieszy się z pierwszego w sezonie 2023/2024 w La Liga gola swojego ukochanego. "Gooooool" - napisała po trafieniu "Lewego" do czego dodała czerwone serduszko.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)