Hołownia marszałkiem sejmu. Nagle powiedział o MMA

Szymon Hołownia został wybrany marszałkiem Sejmu X kadencji. W swoim przemówieniu lider Polski 2050 porównał sejmową salę do... oktagonu z gal MMA. O co konkretnie chodziło politykowi?

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Szymon Hołownia PAP / Radek Pietruszka / Szymon Hołownia
- Przyszedłem do polityki spoza polityki. Nie znam jej wszystkich trików, ale znam jej serce, o których czasem, zbyt często się zapomina - przyznał Szymon Hołownia po tym, jak mógł cieszyć się z sukcesu.

- Polityka to nie przemoc, polityka to troska. Ta sala to nie oktagon z gali MMA, to dom spotkań i rozmowy - dodał.

Na lidera Polski 2050 zagłosowało 265 posłów. Jego kontrkandydatkę i zarazem byłą marszałek sejmu Elżbietę Witek z PiS poparło 193 posłów.

Hołownia w swoim przemówieniu podziękował również Polakom za to, że tak licznie 15 października poszli do lokali wyborczych.

- Polacy tą ogromną frekwencją powiedzieli nam wyraźnie: dość już tego, co było. Ma się zmienić nie tylko partia, ale i polityka - powiedział.

Zobacz także: Szpilka ruszył do ciepłych krajów. Dwa dni laby, a później do roboty Gwiazdor stracił dla niej głowę. Jest dwa razy młodsza ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siłownia stała się jej pasją. Tak trenuje Rozenek-Majdan
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×