Słynne trojaczki-bliźniaczki są już dorosłe. Obłęd, jak wyglądają

Piękna i zabójczo szybka. Cała Polska będzie za nią trzymać kciuki

Leila, Liina i Lily Luik to najbardziej znane siostry w Estonii. Głośno zrobiło się o nich w 2014 roku podczas mistrzostw Europy w lekkiej atletyce w Zurychu. Wszyscy kręcili głowami z niedowierzaniem i myśleli, że widzą potrójnie.

Nic dziwnego, skoro ich oczom ukazały się niemal identyczne trzy blondynki o niebieskich oczach. Siostry Luik wzięły wtedy udział w zmaganiach w maratonie. - To naprawdę cud. Po raz pierwszy wszystkie trzy pobiegniemy w maratonie. Wcześniej zawsze jednej z nas brakowało z powodu kontuzji - mówiła Lily.

Dwa lata później wszystkie zakwalifikowały się do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. I choć tam furory nie zrobiły, znów usłyszał o nich cały świat. Nigdy wcześniej historia nie widziała imprezy z trzema siostrami-trojaczkami na starcie.

Ale czy siostry Liuk na pewno są identyczne? Oczywiście, że nie. Różnią je pewne detale, po których można je odróżnić. Na przykład Liina ma tatuaż na przedramieniu (trzy łabędzie) i znamię na brodzie. Trudniej będzie dostrzec minimalną różnicę wzrostu. Leila jest wyższa od Liiny o centymetr, zaś od Lily - o dwa.

Jak wyglądają dziś trojaczki, które niebawem skończą 38 lat? Zobacz na poniższych zdjęciach:

Siostry Liuk jako dzieci:
 

Siostry Liuk dziś:

Zobacz też:
Zdradził, z czym walczył jako młody chłopak. "Było to dla mnie wielkim wstydem"
Zdradził, jak żona zareagowała na występ w "Tańcu z Gwiazdami". Nie było łatwo

ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła