Po przerwie reprezentacyjnej Robert Lewandowski powrócił do gry w lidze hiszpańskiej. Jego FC Barcelona spotkała się na Stadionie Olimpijskim z UD Las Palmas. Był to mecz w ramach 30. kolejki La Ligi, zatem sezon chyli się powoli ku końcowi.
Przed meczem fotoreporterzy dostrzegli zmierzającego na stadion polskiego napastnika. W oczy rzuciła się jego stylówka, bowiem 35-latek wyglądał dosyć młodzieżowo.
"Lewy" miał na sobie charakterystyczny sweterek w paski. Gdy dorzucimy do tego jeszcze plecak, to prezentował się nie jak piłkarz zmierzający do szatni obiektu sportowego, ale jak student udający się na zajęcia.
Trzeba jednak oddać, że taka stylówka pasuje do wyglądu Lewandowskiego. Na zamieszczonym poniżej zdjęciu widać, że polski napastnik czuł się pozytywnie przed sobotnim spotkaniem.
Ale w meczu z Las Palmas łatwo nie było. Na otwarcie wyniku trzeba było poczekać aż do 60. minuty. Wówczas to bramkę zdobył brazylijski napastnik Raphinha. Jak się później okazało, był to jedyny gol zdobyty tego wieczoru.
Czytaj także:
Postawa godna podziwu. Sebastian Szymański uszczęśliwił fankę
Wszyscy komentują wywiad Rybusa. "Kłamca. Zdrajca"
ZOBACZ WIDEO: Piekielnie mocni rywale Polaków na Euro. "Dostaliśmy się tam kuchennymi drzwiami"