"Miłość, widzę wieczność w twoich oczach. Widzę niebo w twoim uśmiechu. I kiedy trzymam cię blisko. Nie chcę odpuścić" - to kolejne słowa Roberta Karasia.
Utwór ten dedykował swojej ukochanej, Agnieszka Włodarczyk, która zamieściła nagranie w mediach społecznościowych.
Karaś zabrał głos ws. wpadki dopingowej. "Prowadzone jest śledztwo" >>
ZOBACZ WIDEO: Porównali go do Maradony. Tylko spójrz, co robił z piłką
"Twoja miłość jest dla mnie wszystkim. Wiem, że nigdy się nie rozstaniemy. Ponieważ zawsze będziesz blisko, tutaj, w moim sercu" - brzmiał fragment piosenki.
Polski triathlonista i znana aktorka wtedy przebywali w Dubaju, gdzie Karaś przygotowywał się do zawodów. Tam też spędzili niemal całą zimę. Dopiero wiosną wrócili do kraju.
Para postanowiła wykorzystać wspólny pobyt, aby zalegalizować swój związek - ślub odbył się 29 listopada. Warto dodać, że wspólnie wychowują dwuletniego syna, Milana.
Ich szczęście nie jest zakłócane przez fakt, że Włodarczyk jest o osiem lat starsza od Karasia. Aktorka w grudniu obchodziła 43. urodziny, natomiast triathlonista i zawodnik Fame MMA miesiąc wcześniej skończył 35 lat.
Aktorka jest ogromnym wsparciem dla swojego męża, który po ustanowieniu rekordu świata na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana miał dopingowy incydent. Włodarczyk zdecydowanie stanęła po stronie ukochanego. Tak samo było w tym roku, gdy znowu u Karasia wykryto niedozwolone środki.
Podważa tłumaczenia Karasia. "Nieprawdopodobny scenariusz" >>
Niespodziewane wieści. Karaś chce... bić kolejny rekord >>