Finał Ligi Mistrzów: UEFA ukarała Kinsey Wolanski za wbiegnięcie na boisko

PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / W środku zdjęcia modelka Kinsey Wolanski, która wbiegła na murawę podczas finału LM Liverpool - Tottenham (1.06.2019)
PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / W środku zdjęcia modelka Kinsey Wolanski, która wbiegła na murawę podczas finału LM Liverpool - Tottenham (1.06.2019)

Modelka Kinsey Wolanski, która przerwała finał Ligi Mistrzów, będzie musiała zapłacić grzywnę w wysokości 15 tys. euro. To efekt złamania przepisów UEFA.

W tym artykule dowiesz się o:

Okazuje się, że blondynka złamała dwa punkty regulaminu. Za wbiegnięcie na boisko podczas spotkania pomiędzy Liverpool FC i Tottenhamem Hotspur musi zapłacić 5 tys. euro. Z kolei dwa razy więcej trafi na konto UEFA za reklamowanie kanału na YouTubie jej chłopaka, rosyjskiego "prankstera" - Vitaly'ego Zdorovetskiy'ego.

Nazwa kanału była umieszczona na skąpym czarnym jednoczęściowym stroju kąpielowym, w którym Kinsey Wolanski wbiegła na murawę Estadio Wanda Metropolitano w Madrycie w 18. minucie spotkania. Przez ten incydent sędzia Damir Skomina musiał przerwać na chwilę mecz.

Czytaj teżFinał Ligi Mistrzów. Liverpool - Tottenham. Kinsey Wolanski otrzymała prezent od UEFA

Wbiegnięcie Wolanskiej korzystnie wpłynęło na jej popularność w mediach społecznościowych. Po meczu liczba obserwujących Amerykankę na Instagramie wzrosła z 300 tys. do prawie 3 mln! Konto tymczasowo zostało jednak zablokowane przez administratorów serwisu.

UEFA już ostrzegła Wolanski, że próba przerwania meczu w przyszłości sprawi, że grzywna wzrośnie o kolejne 8 tys. Warto dodać, że koszt wyświetlenia reklamy w trakcie finału Ligi Mistrzów może wynieść nawet ponad... 4 mln euro.

Czytaj teżKinsey Wolanski. Miliony w kilka sekund. "Pojechać po bandzie i zrobić coś szokującego"

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Alisson to element, którego brakowało Liverpoolowi. "W finale spłacił połowę pieniędzy, które za niego zapłacono"

Źródło artykułu: