Kuriozalna bramka w meczu el. MŚ 2022. "Jedna z najgorszych interwencji w historii" [WIDEO]

Kibice przecierali oczy ze zdumienia po tym, co zobaczyli w meczu Kanada - Haiti (3:0). Na początku drugiej połowy padł kuriozalny gol. Postawę haitańskiego bramkarza oceniono jako jedną z najgorszych w historii.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Kuriozalna bramka w meczu Kanada - Haiti Twitter / OneSoccer / Kuriozalna bramka w meczu Kanada - Haiti
W Ameryce Północnej trwają eliminacje do przyszłorocznych mistrzostw świata. W II rundzie doszło do pojedynku pomiędzy reprezentacjami Kanady i Haiti. W pierwszym spotkaniu Kanadyjczycy wygrali 1:0.

W drugim do przerwy był bezbramkowy remis. Po zmianie stron przy piłce byli Haitańczycy. Pomocnik Kevin Lafrance odegrał piłkę do bramkarza.

Josue Duverger miał jednak ogromne problemy z jej opanowaniem. Piłka minęła 21-latka i zaczęła toczyć się w stronę bramki. Duverger ruszył za nią, próbował ją wybić, ale... nie trafił i zakończyło się na kuriozalnym samobóju.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny trick gwiazdy reprezentacji Anglii. Zrobił to jak "Lewy"

"Jedna z najgorszych interwencji w historii i Kanada wyszła na prowadzenie 1:0 z Haiti" - ocenił portal OneSoccer.

Później bramki strzelili jeszcze Cyle Larin i Junior Hoilett, dzięki czemu Kanadyjczycy zwyciężyli 3:0 (w dwumeczu 4:0) i awansowali do kolejnej fazy eliminacji.

Josue Duverger musiał czekać na kolejny występ w kadrze 3,5 roku. W listopadzie 2018 roku dostał 24 minuty w meczu towarzyskim z Salwadorem (0:1). Teraz wystąpił od pierwszej minuty.

Czytaj także:
Jan Nowicki krytykuje polskich piłkarzy. "Jak można mieć te 26 lat i nie mieć siły na jeden mecz?"
Jan Mucha brutalnie o polskich piłkarzach. "Kogo się baliście?"

Czy Kanada awansuje na MŚ 2022?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×