Na konferencji przed galą Fame MMA 11 w Gliwicach włodarze organizacji - Michał "Boxdel" Baron i Wojciech Gola - ogłosili nowy nabytek. Został nim były polski strongman Krzysztof Radzikowski.
W sobotę w Arenie Gliwice Radzikowski poznał swojego pierwszego rywala w pojedynku w klatce. Debiutant na listopadowej gali Fame MMA 12 zmierzy się z Piotrem "Bestią" Piechowiakiem. W oktagonie doszło już do pierwszego starcia "oko w oko" obu zawodników. W Arenie Gliwice skończyło się interwencją ochroniarzy.
- Czemu MMA? Czy śladami Mariusza Pudzianowskiego? Dwa lata temu przestałem dźwigać ciężary zawodowo w zawodach Strongman. No i coś w życiu trzeba robić. A chciałem dalej pozostać w reżimie treningowym. Fajnie było schudnąć 30 kg. Zrobiła się lepsza forma i sylwetka. Można teraz popróbować swoich sił, a przy okazji to wiadomo o co chodzi... - zdradził Radzikowski.
Piechowiak to również był strongman. W zawodach siłaczy występował ok. 6 lat. Dwukrotnie został wicemistrzem Polski (2005/2006) oraz triumfował w Pucharze Europy w 2007 r. W Fame MMA stoczył do tej pory dwie walki - obie wygrał (znokautował Marcina Najmana i poddał Piotra Szeligę).
Zobacz:
Sensacyjne wieści ws. Radzikowskiego potwierdzone!
"Taki ten sport". Wojownik na noszach opuścił arenę Fame MMA 11
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienny moment na sparingu Chalidowa! "Coś poszło nie tak"