Fame MMA 12. Mateusz Murański zapowiada ciężki nokaut w walce ojca. "Maksymalnie 60 sekund"

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: gala Fame MMA
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: gala Fame MMA

Walką wieczoru gali Fame MMA 12 w trójmiejskiej Ergo Arenie zostało starcie Jacka Murańskiego (0-0) z Arkadiuszem Tańculą (4-1). Syn "Murana", Mateusz, zapowiada bardzo mocne starcie.

Pojedynek zakontraktowano na pięć rund po dwie minuty każda, na zasadach MMA z dozwolonymi uderzeniami łokciami. Starcie odbędzie się w małych rękawicach. Areną zmagań została tzw. klatka rzymska o wymiarach 3 na 3 metry.

Młodszy z rodziny Murańskich jest pewien, że w tym szalonym zestawieniu werdykt może być tylko jeden.

- Pierwsza runda, maksymalnie 60 sekund walki. Z tego co widziałem, jest dwóch sędziów, będą z dwóch stron. Jest zawsze 10 do 15 sekund dobicia. Ciężki nokaut. Nawet procenta szans nie daje Tańculi. Mogę mówić wszystko, ale to, co było domniemywane odnośnie do umiejętności taty zostanie zweryfikowane, a jestem w stu procentach pewny, że Arka zje w tej klatce rzymskiej - zapowiedział Mateusz Murański.

Na debiut Jacka Murańskiego czeka większość fanów freak-fightów w Polsce. Aktor wzbudza ogromne zainteresowanie dzięki swojej charyzmatycznej i kontrowersyjnej osobowości.

Jego rywal, Arkadiusz Tańcula, jest faworytem zestawienia. Jest o wiele młodszy, a ponadto z pięciu dotychczasowych walk wygrywał w czterech.

Gala Fame MMA 12 rozpocznie się o 20:00. Impreza transmitowana będzie w PPV.

Zobacz także:
-> Spięcie przed Fame MMA. Dziewczyna Szpilki nie oszczędzała rywalki
-> Ojciec zamiast syna! Sensacyjna roszada w Fame MMA
-> Najman zdjął koszulkę i pochwalił się nowym cackiem. "Ale z pana gangster"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skąd ona ma tyle energii? Jędrzejczyk jest niczym... rakieta!

Komentarze (0)