Burmistrz Wielunia dostał propozycję nie do odrzucenia. Co z galą MMA VIP 4? (WIDEO)

Paweł Okrasa i Krzysztof Stanowski spotkali się na rozmowie na temat gali MMA VIP 4. Niestety, burmistrz Wielunia nie przejmuje się tym, że imprezę promuje słynny gangster "Słowik".

RC
Krzysztof Stanowski i Paweł Okrasa YouTube / Na zdjęciu: Krzysztof Stanowski i Paweł Okrasa
W środę 26 stycznia o Wieluniu znowu zrobiło się głośno w całej Polsce. Wątpliwe jednak, aby mieszkańcy byli z tego dumni. Krzysztof Stanowski przyjechał na rozmowę z burmistrzem, aby przekonać go do wycofania się z organizacji gali MMA VIP 4, którą promuje były szef mafii pruszkowskiej Andrzej Z.

Paweł Okrasa już wcześniej mówił, że nie przeszkadza mu fakt, że "Słowik" ma coś wspólnego z tą imprezą. Dziennikarz nie zdołał go przekonać do zmiany zdania, choć specjalnie na tę okazję przygotował mocne argumenty.

W sieci pojawiła się już rozmowa obu panów i momentami była ona kuriozalna (możecie ją zobaczyć poniżej). Stanowski jednak zaproponował konkrety. Na początek rzucił, że do miasta ściągnie Marcina Gortata, Marcina Możdżonka i Tomasza Rożka, a dodatkowo dorzuci 15 tys. zł.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii
- Umów należy dotrzymywać. Nawet jeżeli są one niekorzystne, to należy ich dotrzymywać - odpowiadał burmistrz Wielunia.

Stanowski nie dawał za wygraną i podbijał stawkę. Ostatecznie stanęło na przyjeździe wspomnianych gwiazd, organizacji turnieju esportowego dla dzieci oraz... 30 tys. złotych. Warunkiem było wycofanie się z gali MMA VIP 4. Burmistrz jednak nie zamierzał zmienić zdania.

- Mówimy o pewnej umowie na ustalonych zasadach i tej umowy należy dotrzymać. Ja nie jestem tutaj po to, aby z panem się targować. Powtórzę po raz czwarty. Umów należy dotrzymywać - powtarzał Paweł Okrasa.

Burmistrz Wielunia początkowo zarzekał się, że w ogóle nie wie, kim jest "Słowik". Potem jednak zmienił zdanie, mówiąc, że "coś tam słyszał" o tym gangsterze. Wielokrotnie jednak podkreślał, że nie przeszkadza mu, że były szef mafii pruszkowskiej przyjedzie do jego miasta na MMA VIP 4.

- Mnie nie będzie na tej gali. Ja nie jestem od tego, żeby się cieszyć lub nie cieszyć z tego, że ktoś przyjedzie. Żyjemy w wolnym kraju i ludzie mają prawo jechać, gdzie chcą. Wszystko mi jedno, czy przyjedzie - tłumaczył.

Wygląda na to, że Marcin Najman ostatecznie dopnie swego. Burmistrz Wielunia nie zamierza zablokować gali MMA VIP 4.

Kuriozalne sceny w biurze burmistrza. Zaskakujący ciąg dalszy konfrontacji Stanowskiego i Najmana >>

Komornik chciał dobrać się do Marcina Najmana. I się zdziwił >>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×