Naukowiec napisał do burmistrza Wielunia. "Jest mi potwornie przykro"

[tag=17427]

Marcin Najman[/tag] chwilowo może być zadowolony. Gala MMA VIP 4 ma się odbyć w Wieluniu i burmistrz tego miasta nie widzi nic złego w tym, że impreza jest promowana przy współpracy z byłym szefem mafii pruszkowskiej "Słowikiem". Do zmiany zdania próbował go namówić Krzysztof Stanowski, ale ostatecznie nic nie ugrał.

Paweł Okrasa nawet otrzymał konkretną propozycję, dzięki której wyszedłby z całej afery z twarzą. Dziennikarz był w stanie ściągnąć do Wielunia Marcina Gortata, Marcina Możdżonka i Tomasza Rożka, a dodatkowo zorganizować turniej esportowy i zapłacić 30 tys. zł. Warunkiem było wypowiedzenie umowy na wynajem hali dla organizacji Najmana.

Burmistrz nie zamierza tego zrobić. Rozczarowany tym faktem jest wspomniany już Rożek. Naukowiec, który miał poprowadzić zajęcia dla dzieci, skomentował to na Twitterze.

"Treścią mojego zawodowego życia jest opowiadanie o nauce, inspirowanie i poszerzanie horyzontów, a także pomoc młodym, zdolnym ludziom. Jest mi potwornie przykro i smutno, gdy widzę, jak często to antybohaterowie stają się bohaterami" - pisze twórca kanału NaukaToLubie.

Rożek nawet napisał list do Pawła Okrasy. Wątpliwe jednak, aby skłonił on burmistrza Wielunia do zmiany zdania. Treść listu możecie przeczytać poniżej.

Najman znów pokazał się ze "Słowikiem". Chodziło o 20 tys. zł >> Najman jest gotowy odciąć się od "Słowika". Postawił jednak dwa warunki >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"