Praktycznie każda gala freak fightowa w Polsce to debiut nowej formuły walk. Tak też było w przypadku High League 3. Tym razem organizatorzy zdecydowali się nieco urozmaicić walkę kobiet, dlatego zdecydowano się na boks birmański.
Popularne lethwei charakteryzuje się niezwykłą brutalnością ze względu na małe i bardzo twarde rękawice. Co więcej, dozwolone są uderzenia głową. To miało spowodować, iż pojedynek Zusje Astafiewej z Anielą "Lil Masti" Bogusz przejdzie do historii freak fightów (więcej TUTAJ). Tak też się stało.
Zgodnie z przewidywaniami w tej walce stroną zdecydowanie dominującą była "Lil Masti". Influencerka wcześniej znana jako "Sexmasterka" była zdecydowanie szybsza i silniejsza. Co więcej, regularnie obijała twarz Zusje.
ZOBACZ WIDEO: Szykuje się wielki powrót?! "Jego miejsce jest w KSW"
Właśnie ujęcia twarzy Zusje Astafiewej przejdą do historii, bowiem tak rozbitej zawodniczki w polskich freak fightach jeszcze nie było. Z pewnością należy docenić ją z wytrzymałość, ponieważ przetrwała ona wszystkie trzy rundy i przegrała zdecydowanie na punkty. Jednakże widząc "efekty" tej walki na jej twarzy można spodziewać się, iż będzie potrzebowała więcej czasu, aby zagoiły się wszystkie rany.
Zusje - "Sukces". #highleague3 pic.twitter.com/zW3FO4LHY5
— Mateusz Paczkowski (@PaczMat) June 4, 2022
Zobacz także: Denis Załęcki zabrał głos po skandalu
Zobacz także: Są pierwsze komentarze ws. zamieszek w Ergo Arenie