Sensacji nie było. Są pierwsze finalistki Ekstraklasy

Materiały prasowe / PZTS / Katarzyna Węgrzyn
Materiały prasowe / PZTS / Katarzyna Węgrzyn

Podobnie jak przed rokiem AZS UE Wrocław w półfinale play-off Ekstraklasy wygrał w dwumeczu z SKTS Sochaczew. W rewanżu niespodziankę sprawiła Katarzyna Węgrzyn, która pokonała najlepszą zawodniczkę sezonu zasadniczego Irinę Ciobanu 3:2.

W czwartek wrocławianki triumfowały na wyjeździe 3:2 i równie zaciętego spotkania można było się spodziewać w niedzielę. Sochaczewski zespół był tak ustawiony, że w ewentualnej decydującej, piątej grze Ciobanu zmierzyłaby się z Natalią Bajor. Rumunka świetnie radzi sobie z polską kadrowiczką, ale... plan wcześniej legł w gruzach.

Uznawana za faworytkę Natalia Bajor ograła Zuzannę Wielgos 3:1, zaś Katarzyna Węgrzyn udowodniła ponownie, że na dziś jest jedyną Polką potrafiącą regularnie wygrywać z Iriną Ciobanu (3:2). Kropkę nad "i" postawiła siostra Katarzyny, Anna Węgrzyn, która zwyciężyła tegoroczną maturzystkę Ilonę Sztwiertnię 3:1.

Wrocławianki w ostatnich latach najczęściej kończą rozgrywki na 2. miejscu, ale od 30 lat w kobiecym ping-pongu dominuje – z przerwą na 2006 roku, kiedy po złoto sięgnął GLKS Nadarzyn - KTS ENEA Siarkopol Tarnobrzeg. W półfinale z Bebetto AZS UJD Częstochowa zagra 6 i 8 maja.

Mecze finałowe odbędą się 11 i 13 maja.

Wynik rewanżowego meczu 1/2 finału

KU AZS UE Wrocław – SKTS Sochaczew 3:0

Natalia Bajor - Zuzanna Wielgos 3:1
Katarzyna Węgrzyn - Irina Ciobanu 3:2
Anna Węgrzyn - Ilona Sztwiertnia 3:1

pierwsze spotkanie 3:2; awans KU AZS UE Wrocław

Czytaj także:
KTS Enea Siarkopol zagra o 31. tytuł mistrzowski
Wniosek Rosjan został rozpatrzony... pozytywnie

ZOBACZ WIDEO: Myślisz, że masz zły dzień? To spróbuj przebić tego kolarza

Komentarze (0)