Rafael Nadal wyróżnia się solidnością i rzetelnością. Z kolei Corentina Mouteta cechuje nieprzewidywalność. To mogło zapowiadać, że ich mecz II rundy Roland Garros 2022 przysporzy wielu wrażeń. Rozgrywany w sesji nocnej na korcie im. Philippe'a Chatriera pojedynek okazał się jednak jednostronny i został wygrany przez Hiszpana 6:3, 6:1, 6:4.
W dwóch pierwszych setach Nadal zdominował wydarzenia na placu gry, sztuczki jego rywala nie robiły na nim wrażenia, bo wyraźnie górował w wymianach i stracił łącznie cztery gemy. Pewne problemy Hiszpan miał jedynie w trzeciej partii, w której przegrywał 0:2, ale odzyskał inicjatywę i w końcówce przechylił szalę na swoją korzyść.
Dla 35-letniego Nadala, który w środę zapisał na swoim koncie jednego asa, siedem przełamań i 27 zagrań kończących, to 300. w karierze wygrany mecz w turniejach wielkoszlemowych. Pod tym względem ustępuje jedynie Rogerowi Federerowi (369) i Novakowi Djokoviciowi (325).
ZOBACZ WIDEO: Jak czytać grę Bayernu? Wiemy, o co chodzi prezesom mistrza Niemiec
W III rundzie rozstawiony z numerem piątym Hiszpan, 13-krotny mistrz Rolanda Garrosa, zagra z Botikiem van de Zandschulpem, turniejową "26". Holender wyeliminował Fabio Fogniniego, który w środę walczył o 400. zwycięstwo w karierze, lecz poddał mecz w połowie trzeciego seta.
Środowy wieczór nie był udany dla miejscowych kibiców. Oprócz Mouteta, z turniejem pożegnał się również Richard Gasquet. 35-latek z Beziers, występujący 19. raz w paryskiej imprezie, przegrał 6:7(5), 3:6, 3:6 z młodszym od siebie o 14 lat Sebastianem Kordą.
Rozstawiony z numerem 27. Korda w ciągu 139 minut gry zaserwował dziewięć asów, uzyskał pięć breaków i zagrał 50 uderzeń wygrywających. W 1/16 finału Amerykanin zmierzy się z innym tenisistą młodego pokolenia, Carlosem Alcarazem, oznaczonym "szóstką".
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 43,6 mln euro
środa, 25 maja
II runda gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 5) - Corentin Moutet (Francja, WC) 6:3, 6:1, 6:4
Botic van de Zandschulp (Holandia, 26) - Fabio Fognini (Włochy) 6:4, 7:6(2), 3:2 i krecz
Sebastian Korda (USA, 27) - Richard Gasquet (Francja) 7:6(5), 6:3, 6:3