Czwartek był kolejnym intensywnym dniem dla Martyna Pawelskiego na paryskich kortach. Najpierw 17-letni gliwiczanin przystąpił do rywalizacji w ramach ćwierćfinału singla. Jego przeciwnikiem był Meksykanin Rodrigo Pacheco Mendez. Po 100 minutach walki Polak wygrał 7:6(2), 6:4.
Spotkanie było wyrównane. W premierowej odsłonie nie było ani jednego przełamania, choć Pawelski miał break pointy i zarazem piłki setowe w dziesiątym oraz dwunastym gemie. Tie break padł już łupem naszego reprezentanta, który po zmianie stron zbudował bezpieczną przewagę.
Na początku drugiej partii Pacheco Mendez zaskoczył, bo już w drugim gemie wywalczył przełamanie. Pawelski rozpoczął pogoń za rywalem. Od wyniku 2:4 zdobył cztery gemy z rzędu. Gdy podawał po zwycięstwo wrócił ze stanu 0-40 i przy pierwszej piłce meczowej zakończył pojedynek. Serwis bardzo mu pomógł. W czwartek naliczono mu aż 19 asów.
ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"
Po paru godzinach przerwy Pawelski wyszedł jeszcze do ćwierćfinału debla. Wspólnie z Peterem Nadem rozegrał 68-minutowy mecz z parą Alex Michelsen i Michael Zheng. Polsko-słowacki duet pokonał Amerykanów po super tie breaku 6:2, 3:6, 10-8 i awansował do półfinału.
W piątek czeka Pawelskiego kolejny wymagający dzień. Jego przeciwnikiem w półfinale singla będzie 16-letni Belg Gilles Arnaud Bailly, który wyeliminował z turnieju najwyżej rozstawionego Amerykanina Bruno Kuzuharę. Potem Polak i jego słowacki partner powalczą jeszcze o finał gry podwójnej. Ich rywalami będą rozstawieni z drugim numerem Peruwiańczycy Gonzalo Bueno i Ignacio Buse.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny
czwartek, 2 czerwca
ćwierćfinał gry pojedynczej juniorów:
Martyn Pawelski (Polska) - Rodrigo Pacheco Mendez (Meksyk) 7:6(2), 6:4
ćwierćfinał gry podwójnej juniorów:
Martyn Pawelski (Polska) / Peter Nad (Słowacja) - Alex Michelsen (USA) / Michael Zheng (USA) 6:2, 3:6, 10-8
Czytaj także:
Kosmiczny pojedynek Rafaela Nadala i Novaka Djokovicia w Paryżu. Padł rekord!
Pierwszy tenisista w półfinale Rolanda Garrosa. Mecz o wysokim napięciu