Mało kto się spodziewał, że Serena Williams tak szybko zakończy swoją przygodę z Wimbledonem. Trudno było oczekiwać, że po rocznej przerwie doświadczona Amerykanka będzie walczyć o zwycięstwo, jednak początek imprezy i porażka z Francuzką Harmony Tan to była spora niespodzianka (więcej TUTAJ).
Po tej nieudanej przygodzie nie było wiadomo, co z dalszą karierą byłej liderki rankingu WTA. Wielu ekspertów zastanawiało się, czy to nie jest moment na zakończenie przygody z tenisem (więcej TUTAJ). Okazuje się, że legendarna zawodniczka nie zamierza "zawiesić rakiety na kołku".
Organizatorzy turnieju National Bank Open w Toronto w czwartek ogłosili, że Serena Williams wystartuje w ich turnieju. Kanadyjska impreza z cyklu WTA odbędzie się w dniach 6-15 sierpnia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski
Wiele wskazuje, że Amerykanka będzie miała w Toronto solidny test przed US Open. Organizatorzy zapewniają, że w ich imprezie wystartuje cała czołówka rankingu WTA z Igą Świątek na czele.
Warto przypomnieć, że ostatnia przygoda Sereny Williams z turniejem WTA w Toronto nie była najbardziej udana. W finale z Bianką Andreescu Amerykanka skreczowała już po 19 minutach i z płaczem opuściła kort w asyście lekarzy (więcej TUTAJ).
Zobacz także: Iga Świątek wróciła do pracy
Zobacz także: Wielkie zwycięstwo Murray'a