Jerzy Janowicz znalazł pogromcę na Majorce. Debliści zastopowani w półfinale

Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jerzy Janowicz
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Jerzy Janowicz

Jerzy Janowicz na ćwierćfinale zakończył występ w turnieju ATP Challenger Tour na kortach twardych akademii Rafaela Nadala na Majorce. Blisko awansu do finału debla było w piątek dwóch reprezentantów Polski.

W ramach Rafa Nadal Open 2022 Jerzy Janowicz (ATP 971) zwyciężył dwóch rywali i dzięki temu zapewnił sobie awans o ponad 200 pozycji w światowej klasyfikacji. W piątek łodzianina czekało kolejne wyzwanie. Na jego drodze stanął Luca Nardi (ATP 175). Rozstawiony z siódmym numerem Włoch pokonał Polaka 6:2, 3:6, 6:1 i zagra w półfinale.

Janowicz nie prezentował w piątek takiego poziomu, jak choćby podczas czwartkowego pojedynku z Ryanem Penistonem. W premierowej odsłonie miał swoje szanse w gemie otwarcia, lecz nie uzyskał przełamania. Od stanu po 2 do ataku przystąpił Nardi, który bardzo dobrze pracował na returnie. Reprezentant Italii postarał się o dwa breaki i pewnie zamknął seta.

W drugiej partii Włoch początkowo pewnie trzymał serwis i wydawało się, że Janowicz nie będzie w stanie go zaskoczyć. Tymczasem gdy w siódmym gemie u rywala pojawiły się problemy przy podaniu, były 14. tenisista świata posłał kilka świetnych returnów. Forhend łodzianina robił wrażenie i w efekcie doszło aż do dwóch przełamań. Polak zamknął seta i wyrównał stan rywalizacji.

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski wrócił do korzeni! Tylko spójrz na to

Decydująca odsłona należała jednak do Nardiego. Włoch wytrzymał presję w drugim gemie, w którym obronił break pointa. Od tego momentu losy pojedynku zaczęły się odwracać. Janowicz popełniał za dużo błędów i ustępował przeciwnikowi w wymianach. W efekcie przegrał serwis w trzecim, piątym oraz siódmym gemie i na ćwierćfinale zakończył występ na Majorce. Otrzyma za to 16 punktów do rankingu ATP i czek na sumę 1260 euro.

W turnieju debla zawodów Rafa Nadal Open zakończyli w piątek występ rozstawieni z drugim numerem Szymon Walków i David Pel. Polsko-holenderska para przegrała w półfinale z czeskim duetem Marek Gengel i Lukas Rosol 7:5, 4:6, 8-10. Tym samym to reprezentanci naszych południowych sąsiadów powalczą w sobotę o tytuł z indyjską parą Yuki Bhambri i Saketh Myneni.

Na mączce w Tuluzie do finału debla nie zdołał awansować w piątek Piotr Matuszewski. Polak i partnerujący mu Chorwat Zvonimir Babić odpadli po super tie breaku, w którym mieli przy własnym podaniu piłkę meczową. Ze zwycięstwa 6:2, 4:6, 11-9 cieszyli się jednak Francuzi Theo Arribage i Titouan Droguet, którzy w sobotę powalczą o tytuł z francusko-tunezyjskim duetem Maxime Janvier i Malek Jaziri.

Rafa Nadal Open, Majorka (Hiszpania)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 45,7 tys. euro
piątek, 2 września

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Luca Nardi (Włochy, 7) - Jerzy Janowicz (Polska, WC) 6:2, 3:6, 6:1

półfinał gry podwójnej:

Marek Gengel (Czechy) / Lukas Rosol (Czechy) - Szymon Walków (Polska, 2) / David Pel (Holandia, 2) 5:7, 6:4, 10-8

Open de Toulouse, Tuluza (Francja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 45,7 tys. euro
piątek, 2 września

półfinał gry podwójnej:

Theo Arribage (Francja) / Titouan Droguet (Francja) - Piotr Matuszewski (Polska) / Zvonimir Babić (Chorwacja) 6:2, 4:6, 11-9

Czytaj także:
Ogromna sensacja w US Open!
Wschodzące gwiazdy w III rundzie. Odmienne losy chorwackich mistrzów

Komentarze (1)
avatar
Krzysztof Uściński
3.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pisze jakiś dziennikarski myśliciel: "Janowicz znalazł pogromcę na Majorce". Naprawdę aż tak daleko musiał szukać?