Greczynka ponownie wyszła z opresji. Ana Bogdan górą w starciu Rumunek

PAP/EPA / PETER FOLEY / Na zdjęciu: Maria Sakkari
PAP/EPA / PETER FOLEY / Na zdjęciu: Maria Sakkari

Greczynka Maria Sakkari rozegrała trzeci trzysetowy mecz w turnieju WTA 250 w Parmie. Rumunka Ana Bogdan odprawiła swoją rodaczkę Irinę-Camelię Begu.

Scenariusz meczów Marii Sakkari (WTA 7) w Parmie jest podobny. Greczynka trzy razy podniosła się po przegraniu pierwszego seta. W ćwierćfinale zwyciężyła 2:6, 6:4, 6:4 Marynę Zaniewską (WTA 97). W starciu z Belgijką w opałach była w trzeciej partii, ale wróciła z 1:3.

W trwającym dwie godziny i 22 minuty meczu obie tenisistki zaserwowały po dwa asy i popełniły po osiem podwójnych błędów. Uzyskały po sześć przełamań. Sakkari zdobyła osiem punktów mniej (89-97), ale pozostaje w grze o tytuł.

W półfinale Sakkari czeka starcie z Danką Kovinić (WTA 78), która pokonała 6:4, 6:4 Jasmine Paolini (WTA 79). W ciągu 96 minut Czarnogórka odparła 10 z 13 break pointów i spożytkowała pięć z 10 szans na przełamanie. Wywalczyła 23 z 32 punktów przy własnym pierwszym podaniu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

Ana Bogdan (WTA 53) wygrała 6:2, 7:6(6) z Iriną-Camelią Begu (WTA 33). W drugim secie niżej notowana Rumunka wróciła z 0:2 i obroniła dwie piłki setowe w tie breaku. W trwającym godzinę i 57 minut meczu Begu popełniła dziewięć podwójnych błędów i zdobyła tylko osiem z 29 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Bogdan wykorzystała pięć z 15 break pointów.

O finał Bogdan zmierzy się z Mayar Sherif (WTA 74), która pokonała 7:6(2), 6:3 Lauren Davis (WTA 99). W ciągu godziny i 47 minut Egipcjanka zaserwowała pięć asów. Dwa razy oddała podanie, a sama zamieniła na przełamanie trzy z sześciu okazji.

Parma Ladies Open, Parma (Włochy)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 251,7 tys. dolarów
czwartek, 29 września

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Maria Sakkari (Grecja, 1/WC) - Maryna Zaniewska (Belgia) 2:6, 6:4, 6:4
Ana Bogdan (Rumunia, 6) - Irina-Camelia Begu (Rumunia, 3) 6:2, 7:6(6)
Danka Kovinić (Czarnogóra) - Jasmine Paolini (Włochy) 6:4, 6:4
Mayar Sherif (Egipt) - Lauren Davis (USA) 7:6(2), 6:3

Zobacz także:
Świetny dzień Estonek w Tallinie. Awans Donny Vekić
Wielkie odrodzenie Kamila Majchrzaka. Polak powtórzył ubiegłoroczny wynik!

Źródło artykułu: