W sobotę odbył się finał pierwszej edycji Światowej Ligi Tenisa w Dubaju. Zmierzyły się drużyny Kites z Igą Świątek w składzie i Hawks. W fazie grupowej "kanie" zwyciężyły 42:31. W meczu o tytuł "sokoły" wzięły rewanż, wygrywając 37:25.
Przeciwnie do spotkań grupowych, pierwszą grą finału był singiel kobiet. Kites z pewnością liczyli na punkty zdobyte przez swoją liderkę, Świątek. Lecz Polka nie pomogła drużynie i zaskakująco gładko (1:6, 3:6) przegrała z Jeleną Rybakiną.
Straty Kites zmniejszył Felix Auger-Aliassime. W meczu singla mężczyzn Kanadyjczyk ani razu nie został przełamany, sam uzyskał trzy breaki i pokonał 6:4, 6:3 Alexandra Zvereva.
Losy tytułu rozstrzygnęły się w mikście. W nim więcej opanowania i umiejętności pokazali Anastazja Pawluczenkowa i Dominic Thiem, którzy ograli 7:6(4), 6:3 duet Sania Mirza / Holger Rune, dając triumf swojemu zespołowi.
Była to pierwsza edycja Światowej Ligi Tenisa. Rozgrywki były nieoficjalne (uczestnicy nie dostali punktów do rankingów), ale stanowiły dla tenisistów świetną możliwość przygotowań do nowego sezonu i szansę na sowity zarobek.
World Tennis League, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
Turniej pokazowy, kort twardy
sobota, 24 grudnia
Kites - Hawks 25:37
Gra 1.: Iga Świątek - Jelena Rybakina 3:6, 1:6
Gra 2.: Felix Auger-Aliassime - Alexander Zverev 6:4, 6:3
Gra 3.: Sania Mirza / Holger Rune - Anastazja Pawluczenkowa / Dominic Thiem 6:7(4), 3:6
Szlachetne serce Igi Świątek. Pomogła kolejnej rodzinie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?