Najbliższy rywal Huberta Hurkacza to obywatel świata. Kim jest Alexei Popyrin?

Hubert Hurkacz w II rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells zmierzy się z Australijczykiem Alexeiem Popyrinem. Do sukcesu 24-latka o rosyjskich korzeniach przyczyniła się rodzina, która nie pozwoliła mu poczuć się samotnym ani na moment.

Paweł Kaszuba
Paweł Kaszuba
Alexei Popyrin PAP/EPA / WALLACE WOON / Na zdjęciu: Alexei Popyrin
Rodzice Alexeia Popyrina pochodzą z Rosji, ale zdecydowali się oni na przeprowadzkę do Sydney. To właśnie tam na świat w 1999 roku przyszedł aktualny 101. tenisista rankingu. Swoją przygodę z tenisem rozpoczął w wieku 4 lat, uczęszczając na zajęcia do Akademii Tenisowej Kima Warwicka.

O Australijczyku można powiedzieć, że jest obywatelem świata, ponieważ w latach nastoletnich mieszkał w Dubaju, Alicante czy Nicei. Ze względu na częste zmiany miejsca zamieszkania mierzący 196 centymetrów wzrostu tenisista włada biegle trzema językami - angielskim, rosyjskim i hiszpańskim.

W wieku 12 lat rozpoczął rozgrywać turnieje juniorskie w ramach Tennis Europe. W związku z tym jego rodzina wypożyczyła siedmioosobowy samochód, którym mogli podróżować na turnieje. Razem z nim na zawody jeździli rodzice, siostra, brat oraz babcia.

- Podróżowaliśmy tym autem od Włoch do Słowacji, od Słowacji do Hiszpanii, a później do Francji i wszystkich innych miejsc, wszyscy razem w jednym samochodzie. Poświęcali się dla mnie. Moi rodzice i rodzina są najważniejszymi ludźmi w moim życiu - mówił Popyrin, cytowany przez stronę atptour.com.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

Od kwietnia 2017 roku trenuje w Akademii Tenisowej Patricka Mouratoglou, którego bardzo ceni i jest wdzięczny za to, że wzniósł jego tenis na zdecydowanie wyższy poziom. Już w lipcu tego samego roku wywalczył swój pierwszy zawodowy tytuł. Dokonał tego podczas imprezy ITF z pulą nagród 15 tys. dolarów w Mrągowie, w której zagrał dzięki dzikiej karcie przyznanej przez organizatorów.

Australijczyk to także zwycięzca juniorskiego French Open oraz były wicelider rankingu zawodników do lat 18. Największym sukcesem seniorskim 24-latka jest wygrana turnieju ATP 250 w Singapurze, w którym po drodze pokonał takich tenisistów jak Marin Cilić czy Aleksander Bublik.

W obecnym sezonie ma dodatni bilans meczów wygrywając ich 10. a przegrywając 7. Najlepszym zaś wynikiem w tym roku jest III runda Australian Open, w której przegrał z późniejszym ćwierćfinalistą - Benem Sheltonem.

Pewnym nawet większego sukcesu swojego rodaka w Melbourne był Nick Kyrgios, który napisał na swoim profilu na Twitterze: "Pop (zdrobnienie od nazwiska Popyrin - przyp.red.) to weźmie, drabinka nie może być lepsza niż teraz". Słowa finalisty Wimbledonu 2022 nie okazały się jednak prorocze, ponieważ w ten sam dzień nastąpiło odpadnięcie Australijczyka z turnieju.

Sklasyfikowany najwyżej na 59. miejscu w rankingu zawodników miał już okazję zmierzyć się z najlepszym polskim tenisistą. Miało to miejsce również podczas imprezy rozgrywanej w "tenisowym raju" w 2021 roku. Wówczas Hurkacz pokonał Popyrina dosyć pewnie, wynikiem 6:1, 7:5.

Czy najbliższe spotkanie obu panów również padnie łupem 26-letniego wrocławianina? Przekonamy się o tym już w nocy z soboty na niedzielę. Jego pojedynek rozpocznie się 12 marca, nie przed godziną 2:00 czasu polskiego.

Zobacz także:
Sensacja w pierwszym meczu Huberta Hurkacza na Indian Wells!
Hurkacz zabrał głos na temat swojej gry. "Być może potrzebuję trochę pewności siebie"

Czy Hubert Hurkacz awansuje do III rundy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×